Cudy P5 – cuda na kiju, to znaczy w sieci

6 miesięcy temu

Remont wiąże się z rożnymi niedogodnościami. Jedną z nich jest potrzeba wyprowadzenia się z domu na czas tego całego bałaganu. Przeprowadzka na kilka miesięcy to nie tylko problem z rzeczami itp. W dzisiejszych czasach, częstej pracy zdalnej, dobry internet to podstawa. Przeprowadzka w tymczasowe miejsce nie musi od nas wymagać podpisywania nowej umowy z operatorem działającym w tymczasowym miejscu. Możemy wykorzystywać nasz telefon, ale to nie jest wygodne. Najlepiej uzbroić się w dobry router, najlepiej taki z 5G. Z tego powodu trafił do nas na testy najnowszy model nowej firmy na naszym rynku – Cudy P5.


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 3/2024


Nowy gracz

Cudy to nowy gracz w branży sieciowej. Wystartowali cztery lata temu. Ale niech Was to nie zwiedzie. Jest to firma założona przez doświadczonych inżynierów, którzy wcześniej pracowali w innych firmach z branży. Ich wieloletnie doświadczenie pozwoliło przygotować portfolio produktów konkurencyjnych na rynku, świetnej jakości i w dobrych cenach. Produkty Cudy zaczęły pojawiać się u nas w sprzedaży kilka miesięcy temu i dziś możemy je znaleźć w największych sieciach sklepów.

Mój przypadek paradoksalnie nie jest odosobniony. Wiele osób potrzebuje dobrego routera z szybką siecią mobilną, najlepiej z 5G. Jedni muszą mieć takie rozwiązanie, bo zwyczajnie nie mają innych możliwości technicznych w miejscu, gdzie mieszkają. Inni, tak jak ja, potrzebują routera, który zastąpi telefon w miejscu zamieszkania, dając lepszy transfer i bezpieczeństwo.

Wiecie, co było najtrudniejsze? Znalezienie routera 5G na wolnym rynku. Okazuje się, iż takie modele, owszem, są dostępne u innych producentów, ale tylko przez operatorów przy zakupie nowych bądź dodatkowych abonamentów. W sytuacji takiej, w jak ja jestem, iż mam kartę SIM do internetu, musiałem obejść się smakiem lub wybrać jakiś model LTE. Ale skoro mieszkam, tymczasowo, w okolicy dobrego BTS-a z 5G, to nie chciałem ograniczać się z prędkością. Do dobrego łącza światłowodowego człowiek łatwo się przyzwyczaja. Analiza oferty sklepowej była szybka – albo mam wybór i biorę jakiś modem tylko z LTE, albo, jak chcę 5G, to muszę podpisać nową umowę z moim lub innym operatorem. Ale znalazłem jeszcze jedną opcję – w moje ręce w dużym markecie z elektroniką wpadł router Cudy P5.

Cudy P5 AX3000 Wi-Fi 6

Pełna nazwa routera to Cudy P5 AX3000 Wi-Fi 6. I to wiele wyjaśnia. To router na wypasie. Mamy obsługiwany standard Wi-Fi 6, co przekłada się na dużą prędkość po Wi-Fi sięgającą choćby do 2Gbit/s, jeżeli mamy komputer z obsługą takiego Wi-Fi. Wi-Fi 6 w takim routerze to też dodatkowy kanał 160 Mhz, ale też 4 razy tyle urządzeń, które możemy podłączyć w jednym momencie do naszego routera.

Parametry techniczne:

Cudy P5 Wi-Fi 6 AX3000 5G:

  • Prędkość Wi-Fi: 2.4GHz (574 Mbps) i 5GHz (2402 Mbps) 5G (maks. 4.5 Gbps w NSA mmWave)
  • CPU: Qualcomm Dual Core 1 GHz
  • DRAM: DDR3 256 MB
  • Flash: Nand 128 MB
  • VPN: PPTP/L2TP/OpenVPN/WireGuard/IPsec 4 x GbE RJ45

Cudy P5 ma kilka elementów, które go wyróżniają na tle produktów konkurencji. Po pierwsze, obsługuje go szybki procesor Qualcomm Snapdragon Dual-Core IPQ5018 o taktowaniu 1 GHz z obsługą 5G. Do tego mamy 256 MB RAM DDR3. Takie parametry dają nam gwarancję, iż to jest mocna i szybka maszyna.

Po drugie, mamy odkręcane anteny od 5G, przez co w ich miejsce możemy podłączyć np. mocniejsze albo zewnętrzne dla poprawy zasięgu.

Po trzecie, co jest już absolutnym wyjątkiem, mamy obsługę dwóch kart SIM. Przydaje się to, gdy jesteśmy np. w miejscu, gdzie często zasięg nam „pływa” i użycie dwóch operatorów rozwiązuje nasze problemy.

Pierwsze uruchomienie

Wyjęcie routera z pudełka i rozpoczęcie korzystania z niego jest wyjątkowo szybkie (pomijając aktualizację, jaką miałem od razu po uruchomieniu). Router nie wymaga żadnej specjalnej konfiguracji. Całe menu jest bardzo proste i czytelne, jednocześnie dla bardziej zaawansowanych czy wymagających użytkowników znajdziemy wbudowane wszystkie niezbędne narzędzia.

Co ciekawe, mamy możliwość obsługi SMS do i z routera. Nie muszę mówić, iż w przypadku używania prepaidowych kart SIM, gdzie doładowanie konta można zrobić, używając kodu SMS, jest to wyjątkowo przydatna funkcja.

Wbudowany VPN

Kolejną ciekawostką przydatną w szczególności dla tych, którzy chcą dodatkowego zabezpieczenia lub mają własne serwery i chcę się z nimi łączyć z zewnątrz, jest wbudowany w router własny VPN.

Wbudowana obsługa Mesh

Na bazie Cudy P5 możemy też budować sieć Mesh, gdyż może on działać jako stacja bazowa. W moim domu, w którym mam teraz remont, musiałem sieć zbudować w oparciu o Mesh, bo nie miałem zasięgu w kilku miejscach. Wiązało się to z potrzebą zmiany całego setupu, wymianą routera na stację Mesh itd. W przypadku Cudy P5 wystarczy, iż dokupimy do niego, jeżeli będzie taka potrzeba, kolejne satelity Mesh dopiero w momencie, gdy stwierdzimy, iż to będzie nam faktycznie potrzebne. Sam Cudy P5 dzięki swojej budowie i komponentom daje bardzo dobry sygnał w tych miejscach, w których wcześniej nie miałem zasięgu ze względu na grube mury (65 cm). Za to duży plus.

5G

Jeśli chodzi o 5G, to też mocno mnie zaskoczył. Udało mi się osiągnąć bardzo przyzwoite transfery rzędu 600/150 Mbps. Oczywiście gdy komputer miałem podłączony kablem ethernetowym bezpośrednio do routera. W tym samym miejscu, przez Wi-Fi miałem transfery na poziomie 380/150 Mbps.

Podsumowując

Jeśli szukacie routera ze wsparciem dla szybkiego 5G i nie chcecie mieć kolejnej umowy z operatorem, to Cudy P5 jest świetną propozycją dla Was. w tej chwili jego cena na rynku oscyluje w okolicy 1500 PLN. Więcej na jego temat możecie przeczytać na stronie producenta.

Idź do oryginalnego materiału