Wśród użytkowników komputerów osobistych z systemem Windows nie brakuje osób z utęsknieniem wyczekujących premiery Windows 12. Wiele osób, podobnie jak ja, liczy na to, iż nowe oprogramowanie przyniesie gruntowne odświeżenie interfejsu, wyeliminuje przestarzałe elementy systemu pamiętające Windows 95 i będzie po prostu lepsze niż Windows 11. Zadajmy sobie zatem wspólnie zasadnicze pytanie: kiedy premiera Windows 12? W świetle nowych informacji nieprędko lub… nigdy?!
Kiedy premiera Windows 12? Opóźniono ją właśnie o rok
Wielu osobom wydawało się, iż aktualizacja Windows 11 25H2 będzie de facto systemem Windows 12. Te informacje zdawali się jednak subtelnie rozwiewać przedstawiciele Microsoftu na przestrzeni ostatnich miesięcy. Jedni sugerują, iż premiera Windows 12 nie nastąpi nigdy, a Microsoft będzie cały czas rozwijał Windows 11 kolejnymi, dużymi aktualizacjami. Inni twierdzą, iż debiut „dwunastki” nastąpi po wygaśnięciu wsparcia dla Windows 11, co w kontekście wypowiedzi Jasona Lezneka z Microsoftu może nastąpić rok później, niż oczekiwano.
Aktualizacja Windows 11 25H2 to nadchodząca duża aktualizacja funkcji, która ma zostać udostępniona w drugiej połowie 2025 roku. o ile na Twoim komputerze przez cały czas nie ma poprawki 24H2, a istnieje na to spora szansa (ja jej nie mam), to prawdopodobnie otrzymasz dopiero łatkę 25H2. Jason Leznek z Microsoftu w wątku jej poświęconym przekazał, iż wsparcie dla Windows 11 Home i Pro będzie zagwarantowane przez 24 miesiące po wydaniu tej aktualizacji dla wersji standardowych i 36 miesięcy dla wersji Enterprise i Education. Oznacza to dalszy nacisk na rozwój jedenastki, choć prace nad Windows 12 zdaniem niektórych już trwają.
To kiedy ta premiera Windows 12? Na ten moment nowego systemu nie należy spodziewać się wcześniej niż z końcem 2027 lub choćby 2028 roku. Kwestią otwartą pozostaje to, czy Microsoft nie zapowie kolejnej aktualizacji funkcji dla Windows 11. jeżeli tak się stanie, to ewentualna premiera Windows 12 przesunie się w czasie jeszcze mocniej…
Podsumowując: najlepiej na ten moment zapomnijcie o Windows 12 i zainstalujcie sobie Windows 11 za darmo, o ile jeszcze możecie.