2 miesięcy temu
Wygląda na to, iż do przeglądarki Chrome nadchodzi bardzo przydatna nowość poprawiająca prywatność oraz bezpieczeństwo. Chodzi o ukrywanie wszystkich wrażliwych danych podczas udostępniania ekranu, dzięki czemu nikt postronny nie uzyska wglądu w hasła czy numery kart płatniczych. jeżeli więc przypadkowo zapomnimy zamknąć strony internetowe lub omyłkowo zaczniemy coś wpisywać, to system automatycznie zamaże istotne pozycje. Jeszcze nie każdy ma jednak dostęp do stosownej aktualizacji.
Chrome z aktualizacją, która uchroni Wasze hasła i inne dane
Chrome jest usługą codziennie wykorzystywaną przez miliony osób na całym świecie. Nie dziwi więc fakt, iż producent regularnie wdraża interesujące nowości oferujące nie tylko dodatkową zawartość, ale i liczne poprawki zabezpieczeń. Google utrudnia tym samym życie potencjalnym hakerom chcącym odnaleźć luki pozwalające zaatakować użytkowników oraz wykraść należące do nich wrażliwe informacje. Dlatego miło widzieć, iż prowadzone są testy rozwiązań uniemożliwiających podglądanie haseł przez złych aktorów.
- Sprawdź także: Windows 11 w końcu da większą kontrolę nad treściami HDR
Google już niedługo zredaguje dane kart płatniczych, hasła oraz inne poufne informacje, by nikt postronny ich nie podejrzał. Nowość powinna być dostępna niedługo za pośrednictwem mobilnego wydania tytułowej przeglądarki. w tej chwili nie ma większego problemu z tym, by omyłkowo udostępnić wrażliwe informacje podczas nagrywania lub udostępniania ekranu. Stosowne ograniczenie obowiązuje teraz wyłącznie podczas przeglądania stron incognito – ten stan rzeczy nareszcie ulegnie zmianie.
Do przeglądarki nadchodzi nowa funkcja poprawiająca prywatność i bezpieczeństwo / Źródło zdjęcia: Twitter (X) (@Leopeva64)Testerzy otrzymali właśnie możliwość sprawdzania eksperymentalnej opcji – jej opis możecie zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu. Aktywacja funkcjonalności spowoduje zredagowanie całej widocznej zawartości, zwłaszcza wypełnionych pól formularzy obejmujących dane kart płatniczych oraz haseł. Zadziała to podczas udostępniania i nagrywania ekranu, a także wykonywania podobnych działań. Co ciekawe, funkcja trafi wyłącznie na Androida 5 lub nowszego.
Kiedy zadebiutuje wyczekiwana nowość?
Rozwiązanie niestety jeszcze nie działa, znajduje się najprawdopodobniej na wczesnym etapie rozwoju. Dlatego też musimy posiłkować się wyłącznie powyższym opisem. Pozostaje więc mieć nadzieję, iż faktycznie aktualizacja zadziała dokładnie tak, jak obiecuje Google. Testerzy spodziewają się, iż nowość trafi do Chrome Canary w przeciągu kilku najbliższych tygodni, więc wszyscy otrzymają ją prawdopodobnie dopiero za parę miesięcy.
- Przeczytaj również: Tylko 7 procent Polaków nie robi tego swoim telefonem – Ty też?
Przeglądarka przy okazji umożliwi zamknąć wszystkie karty incognito przy pomocy zaledwie jednego kliknięcia – niestety też nie znamy daty debiutu nowości.
Źródło: Bleeping Computer / Zdjęcie otwierające: Google
