Chińscy producenci elektroniki użytkowej zaskakują niemal na każdym kroku. Oferują coraz ciekawsze produkty w coraz lepszych cenach i pomimo iż przez cały czas często sprzedają buble, pośród nich da się trafić na perełki. Smartwatch Zeblaze Stratos 4 ma szansę być jedną z nich. Ma 6-systemowy GPS (czy raczej: GNSS), oferuje długi czas pracy na baterii i wygląda nieźle. Wszystko to za około 200 złotych. Brzmi kusząco?
Premiera Zeblaze Stratos 4
Niektórzy z Was pamiętają prawdopodobnie udaną serię zegarków Amazfit Stratos. Zeblaze Stratos 4 nie ma z nią absolutnie nic wspólnego i jest to tylko przypadkowa (?) zbieżność nazw serii o dwóch chińskich producentów. Inteligentny zegarek od strony specyfikacji jawi się wyjątkowo ciekawie i zwrócił już uwagę internautów z wielu zakątków świata.
Zeblaze Stratos 4 to sprzęt zamknięty w stalowej kopercie, wyposażony w 1,43-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 466×466 pikseli, chroniony szkłem Corning Gorilla Glass. Jego jasność wynosi szczytowo 1000 nitów, co powinno wystarczyć, aby wyświetlacz pozostawał czytelny w pełnym słońcu.

Koperta nieprzypadkowo przypomina smartwatche Garmin Fenix – to wystarczyło, aby niektórzy okrzyknęli go chińskim rywalem Garmina. Spełnia ona normy wytrzymałościowe certyfikatu MIL-STD-810H, sugerując tym samym, iż to sprzęt dla osób aktywnych. Potwierdza to obecność 6-systemowego systemu GNSS, co w zegarku wycenionym w przedsprzedaży na 53,99 dolarów (około 200 złotych) jest czymś zdumiewającym.

Zeblaze Stratos 4 to ponad 170 profili sportowych, wbudowana latarka oraz nadgarstkowy pomiar tętna. Zegarek potrafi monitorować sen, poziom natlenienia krwi i ma choćby wbuodwaną latarkę, barometryczny wysokościomierz i kompas. Zdumieni? pozostało norma IP69K, potwierdzająca wodo i pyłoodporność.
Smartwatch Zeblaze Stratos 4 współpracuje ze telefonami z systemem Android 5.0 i nowszymi oraz iOS 11.0 i nowszymi.
Ja go kupię i wypróbuję dla Was
Jeżeli chcecie zaryzykować i kupić go w przedsprzedaży w obniżonej cenie, zrobicie to tutaj (link polecający). Też kupię jedną sztukę, aby podzielić się wrażeniami z wszystkimi, którzy niezdecydowanymi.
Powiedzmy sobie szczerze: ze względu na oprogramowanie towarzyszące nie jest to żaden chiński rywal Garmina, ale tania alternatywa? To już prędzej. Dla niektórych użytkowników oferowane przez niego funkcje będą w zupełności wystarczające.
Źródło: mat. własny via Zeblaze