Każdy, kto interesuje się sprzętem elektronicznym, wie, iż ostatnie sytuacja spowodowana polityką gospodarczą Stanów Zjednoczonych może namieszać w cenach na niekorzyść konsumentów. Według firmy analitycznej TrendForce, która wcześniej prognozowała wzrost 3,6% dostaw notebooków, przez tę sytuację mogą one spaść do 1,4%, co brzmi bardzo prawdopodobnie.
Biorąc pod uwagę utrzymującą się słabość gospodarczą i rosnące ryzyko taryfowe, skorygowano w dół prognozę całorocznego wzrostu dostaw marek notebooków w 2025 roku z 3,6% do zaledwie 1,4%
TrendForce to firma zajmująca się badaniem rynku i doradztwem, specjalizująca się w analizie branży technologicznej, ze względu na szczegółowe badania i dobre argumenty wielokrotnie brano pod uwagę udostępnione przez nią informacje.
Czytaj też: Czy AMD szykuje nową kartę dla rynku profesjonalnego?
Stany Zjednoczone pozostają aktualnie największym na świecie pojedynczym rynkiem notebooków, odpowiadającym za około 30% globalnego popytu. Zgodnie z ostatnimi wydarzeniami przyznały 90-dniowy okres karencji przed wprowadzeniem wzajemnych taryf, w ten sposób oferując tymczasową ulgę dla marek notebooków. Niestety szerszy rynek pozostaje zaciemniony przez niepewność polityczną i ekonomiczną. Teraz TrendForce, biorąc pod uwagę utrzymującą się słabość gospodarczą i rosnące ryzyko taryfowe, skorygowało w dół prognozę całorocznego wzrostu dostaw notebooków w 2025 roku z 3,6% do zaledwie 1,4%.
Czytaj też: Tęskniliście za strategia w świecie Star Wars. Mamy dla Was niespodziankę
Polityka celna USA faworyzuje notebooki importowane z Azji Południowo-Wschodniej (0% cła) w porównaniu do tych z Chin (20% cła). Amerykańskie marki, które wcześnie ulokowały tam swoje inwestycje, znajdują się w lepszej pozycji, by wykorzystać 90-dniowe zawieszenie ceł i sprawnie zaopatrywać rynek północnoamerykański. Z kolei zagraniczne firmy, z mniej rozwiniętymi strukturami dostaw w Azji Południowo-Wschodniej, napotykają trudności w szybkiej reakcji na tę sytuację.
Czytaj też: Krótki test zasilacza MSI MEG Ai1600T PCIE5
Dlatego TrendForce uważa, iż istnieje wysokie ryzyko podwyżek cen laptopów w sklepach, co może sprawić, iż konsumenci i przedsiębiorstwa rzadziej będą decydować się na wymianę sprzętu na nowszy. Dodatkowo, jeżeli Chiny wprowadzą cła odwetowe na najważniejsze amerykańskie komponenty, wzrost kosztów produkcji może zmusić producentów do bardziej zachowawczych strategii w zakresie produkcji i zaopatrzenia.
