Apple Watch, jak żadne inne urządzenie, ma udział w ratowniu ludzkiego życia. Odkąd smartwach trafił na rynek, w sieci pojawiają się co jakiś czas historie ludzi, którzy dzięki Apple Watch przez cały czas są wśród nas. W najnowszej historii Apple Watch Ultra i Emergency SOS były zaangażowane w ratowanie oceanu w Australii.
Co interesujące pojawił się film na kanale YouTube Apple Australia, który przedstawił akcję ratunkową z udziałem Apple Watch Ultra. Historia zaczyna się 13 lipca 2024 r. , gdy Rick Shearman wybrał się na body surfing w pobliżu Byron Bay. Niestety ta aktywność Australijczyka nie miała zakończyć się bez emocji.
Burzliwe wody doprowadziły do tego, iż Shearman został złapany przez falę i ostatecznie wylądował 1,6 km (około 1 mili) od brzegu. Użył Emergency SOS na swoim Apple Watch Ultra, aby wezwać służby ratunkowe. Można to zrobić, naciskając i przytrzymując boczny przycisk zegarka Apple Watch, a następnie używając suwaka połączenia alarmowego.
Shearman był wyczerpany, a plaża była poza zasięgiem jego wzroku. Historia mogła zakończyć się tragicznie, jednak dzięki wezwaniu pomocy, został odnaleziony przez ekipę ratowników i cała historia zakończyła się szczęśliwie.
