Apple Watch 8. Test po miesiącu użytkowania

Apple Watch 8 zadebiutował jesienią 2022 r. Mimo tego, iż w ubiegłym roku producent z Cupertino pokazał jego następcę, to przez cały czas jest smart zegarkiem, na który naprawdę warto zwrócić uwagę. o ile masz już iPhone’a i chcesz dokupić do niego zegarek, przeczytaj mój test i dowiedz się więcej o Apple Watchu Series 8.

Świat ujrzał po raz pierwszy Apple Watcha w 2015 r. Wersja, która została zaprezentowana w tym właśnie roku, jest określana jako próbna, zerowa. Apple Watch Series 1 zadebiutował rok później. Z kolei we wrześniu 2023 r. firma z Cupertino pokazała dziewiątą już odsłonę tego najpopularniejszego zegarka na świecie: Apple Watcha Series 9. A od końca lutego na moim nadgarstku gości odnowiony Apple Watch Series 8. Po miesiącu używania go na co dzień mam już wyrobione zdanie o tym zegarku.

Odnowiony Apple Watch 8

Latem 2023 r. napisałem artykuł na temat odnowionych iPhone’ów. Krótko po tym zdecydowałem się na zakup takiego właśnie, czyli odnowionego, iPhone’a. Konkretnie mój wybór padł na iPhone’a 13 Pro z pamięcią 128 GB. Mimo tego, iż przez ostatnie 6 lat używałem telefonów z systemem Android, to nie miałem problemów z przestawieniem się na telefona, pracującego „pod kontrolą” systemu operacyjnego iOS.

W moim przypadku telefonowi prawie zawsze towarzyszy smartwatch. Można powiedzieć, iż uzależniłem się od tego typu zegarków. Tak też było w przypadku iPhone’a, z którym sparowałem Garmina Venu 2 Plus. Po pewnym czasie zauważyłem jednak, iż iPhonem nie współpracuje on tak dobrze, jak ze telefonem z systemem Android. Zacząłem się zastanawiać nad przetestowaniem (a w przyszłości, może choćby kupieniem) Apple Watcha. Z uzyskaniem fabrycznie nowego urządzenia do testu mogą być problemy. Dlatego też zacząłem szukać odnowionego Apple Watcha. I wiecie, co się okazało? Że większość sklepów sprzedających odnowione iPhone’y, nie oferuje zegarków z nadgryzionym jabłkiem w logo. Większość, nie znaczy jednak, iż wszystkie. Odnowione Apple Watche sprzedaje Luxtrade. Skontaktowałem się z nim i po pewnym czasie wyjąłem z paczkomatu przesyłkę z Apple Watchem Series 8.

Apple Watch 8 – unboxing i pierwsze użycie

W ekologicznym opakowaniu (Luxtrade nazywa je „eco box”), oprócz bardzo miłego listu, znalazłem też:

• czarnego Apple Watcha 8 z kopertą 45 mm. Czerwona obwódka na cyfrowej koronce sugerowała, iż jest to wersja z łącznością GPS + Cellular (czyli, iż zegarek jest wyposażony w eSIM),
• pasek
• i ładowarkę indukcyjną.

Krótko powiedziawszy, kompletny „zestaw obowiązkowy” (tak jak kawa i WZ-tka w „Misiu”).

Ładowarkę wypakowałem jako pierwszą i podłączyłem do niej zegarek. Po mniej więcej godzinie akumulator był już naładowany na tyle, iż mogłem połączyć zegarek z telefonem. I wiecie co? Jeszcze nigdy nie poszło mi to szybciej.

Po pierwsze dlatego, iż nie musiałem pobierać z App Store żadnej aplikacji. Na każdym iPhone jest domyślnie zainstalowana aplikacja Watch. Połączenie zegarka z telefonem zajęło kilka minut. Po włączeniu Watcha i aplikacji wystarczyło kliknąć przycisk „Skonfiguruj Apple Watch”, a następnie:

• podać Apple ID i hasło,
• utworzyć kod służący do odblokowywania zegarka (zegarek automatycznie blokuje się po zdjęciu go z ręki. Można go odblokować wpisując kod lub z czego najczęściej korzystałem, przy pomocy iPhone’a – wystarczy założyć zegarek na rękę i odblokować telefon przy pomocy Face ID),
• dostosować ustawienia dotyczące wielkości tekstu, jaki będzie wyświetlany na zegarku,
• podać (opcjonalnie) datę urodzenia i wzrost (te dane będą używane przez funkcje związane ze sprawnością i zdrowiem),
• wybrać powiadomienia, jakie mają być wyświetlane na ekranie Apple Watcha,
• wybrać rękę, na której będzie noszony zegarek.

W przypadku testowego zegarka ostatnią czynnością było skonfigurowanie sieci komórkowej w zegarku. Mimo tego, iż w swoim iPhone mam kartę eSIM Orange, a więc operatora, który oferuje plany dla Apple Watcha, to, mimo wielu prób, nie udało mi się zakończyć tego sukcesem. Nie będę nad tym płakał. Co innego, gdyby mój „główny” operator (Play) oferował plany dla Apple Watcha. Wówczas próbowałbym do skutku.

Apple Watch 8 – jak się sprawdza na co dzień?

Gdybym miał odpowiedzieć krótko na pytanie krótko, napisałbym, iż bardzo dobrze. Ale po kolei. Zacznę od sprawy najbardziej podstawowej, czyli sterowania zegarkiem.

Apple Watch 8 – sterowanie

Na prawym boku zegarka umieszczona jest cyfrowa koronka (ang. Digital Crown), a pod nią znajduje się przycisk boczny.

Jakie są funkcje tych przycisków?

Naciśnięcie cyfrowej koronki przy wyłączonym ekranie wyświetla tarczę zegarka. Powtórne wciśnięcie, otwiera ekran zmiany aplikacji (jak kto woli menu). Naciśnięcie i przytrzymanie koronki włącza asystenta głosowego Siri, a obrócenie koronki w górę przy włączonym ekranie pozwala gwałtownie sprawdzić kalendarz, pogodę czy aktywność.

Wciśnięcie przycisku bocznego pokazuje i ukrywa Centrum sterowania, dwukrotne wciśnięcie uruchamia Apple Pay, a naciśnięcie i przytrzymanie wyłącza zegarek.

Proste, prawda? Pomyśleć, iż u innych producentów „guzikologia” jest bardziej rozbudowana.

Codzienna aktywność, czyli okręgi

W każdym smartwatchu, którego posiadałem lub testowałem, podstawowym parametrem dotyczącym codziennej aktywności była liczba kroków (zazwyczaj wynosi ona 10 tys.). W przypadku Apple Watcha wygląda to trochę inaczej. Podstawowym miernikiem aktywności są trzy okręgi.

• Pierwszy z nich mierzy liczbę kalorii spalonych w ruchu (domyślnie ustawionych jest 120 kalorii).
• Drugi czas ćwiczeń w minutach (domyślnie 30 minut dziennie).
• Trzeci z kolei mierzy czas spędzony na nogach (domyślnie 12 godzin).

Wszystkie parametry można edytować.

Oprócz okręgów zegarek pokazuje też liczbę kroków zrobionych w ciągu dnia, dystans w kilometrach i liczbę pięter, na które się wspięliśmy.

Apple Watch 8 – aktywności sportowe

Apple Watch nie jest co prawda zegarkiem sportowym. Nie znaczy to jednak, iż przy jego pomocy nie możemy mierzyć aktywności sportowych. Do wyboru użytkownika jest 21 treningów. Nie będę ich wszystkich wymieniał, bo zajęłoby to zbyt wiele miejsca. Napiszę tylko, iż wśród nich są aktywności, z których najczęściej korzystamy (np. marsz w plenerze, bieg w plenerze, czy jazda na rowerze).

Podczas testu sprawdziłem m.in. marsz w plenerze, bieg na sali (czyli bieżnię) i ergometr. Co ciekawe, kiedy wychodząc z domu, nie włączyłem rejestrowania aktywności, zegarek po pewnym czasie proponował rozpoczęcie rejestrowania. Co ciekawe, aktywność jest rejestrowana nie od momentu jej włączenia, a od wyjścia z domu.

Trzeba też dodać, iż kiedy zbyt długo siedzimy (np. podczas pracy), zegarek zasugeruje nam, iż warto się poruszać (a przy okazji dołożyć „cegiełkę” do domknięcia okręgów).

Powiadomienia i rozmowy

Zacznę od rozmów telefonicznych. Co prawda nie udało mi się skonfigurować sieci komórkowej. Nie oznacza to jednak, iż nie mogłem rozmawiać „przez zegarek”. Wręcz przeciwnie. Żeby odebrać połączenie wystarczy nacisnąć zieloną słuchawkę na wyświetlaczu zegarka. Na zegarku można też sprawdzić historię połączeń i połączyć się z osobą, której numer jest zapisany w książce telefonicznej telefonu. Można też wybrać numer, korzystając z klawiatury wyświetlonej na ekranie.

Kolejna sprawa to powiadomienia. Kiedy przychodziły do mnie maile, SMS-y czy powiadomienia z mediów społecznościowych, czy komunikatorów, to po zerknięciu na ekran Apple Watcha, sprawdzałem, czy są ważne (wtedy sprawdzałem je na telefonie), czy mogą poczekać na później. Co ciekawe, na ekranie zegarka wyświetlają się nie tylko nagłówki wiadomości, ale całe SMS-y czy maile (łącznie ze zdjęciami). Skoro mowa o SMS-ach czy wiadomościach z Messengera: można odpowiedzieć na nie z poziomu zegarka. Nie mam oczywiście na myśli dyktowania długich odpowiedzi, ale krótkie odpowiedzi w rodzaju „OK” czy „czekam” jak najbardziej.

Apple Pay

Polscy posiadacze urządzeń produkowanych przez firmę z Cupertino musieli czekać na uruchomienie Apple Pay prawie cztery lata (w USA ta usługa ruszyła w październiku 2014 r., a w Polsce dopiero w czerwcu 2018 r.). Apple Pay stał się jednak jednym z dwóch najpopularniejszych „pay’ów” w Polsce. w tej chwili nie mogą z niego korzystać tylko klienci Banku Ochrony Środowiska i Volkswagen Banku.

Dodanie kart płatniczych do portfela było jedną z pierwszych czynności, jakie zrobiłem po połączeniu zegarka z telefonem. I wiecie co? Wolę płacić zegarkiem niż telefonem. Żeby skorzystać z Apple Pay, wystarczy dwa razy kliknąć przycisk boczny na zegarku. Wówczas na ekranie zegarka wyświetli się domyślna karta płatnicza (przesuwając palcem po ekranie, można ją zmienić na inną, która jest dodana do Apple Wallet). Nad wybraną kartą pojawi się napis „Zbliż do czytnika”.

Apple Watch 8 i mobilna fotografia

Ktoś mógłby się zapytać, jaki jest związek między smart zegarkiem a mobilną fotografią? Jest. I to duży. Otóż przy pomocy Apple Watcha można:

• włączyć aparat,
• wybrać, którym aparatem (przednim czy tylnym) będzie robione zdjęcie,
• przybliżyć lub oddalić obraz (kręcąc cyfrową koronką),
• włączyć flesz
• włączyć funkcję Live Photo.

Domyślnie ustawiony jest trzysekundowy samowyzwalacz.

Kiedy można wykorzystać Apple Watcha podczas robienia zdjęć? Ja wykorzystywałem go przy robieniu zdjęć np. katowickiego pomnika Powstańców Śląskich z nietypowej perspektywy. Wystarczyło położyć telefon na ziemi, przy pomocy zegarka wykadrować ujęcie, a następnie nacisnąć spust migawki na ekranie zegarka.

Monitorowanie snu i budzik

Monitorowanie snu to jedna z opcji, jaką można znaleźć w smartwatchach. Apple Watch 8 nie jest tu wyjątkiem. Kiedy nie zdejmuje się go do snu, to w ciągu nocy, zegarek będzie mierzył m.in. czas snu i jego fazy. Wyniki można sprawdzić zarówno na zegarku, jak i w aplikacji Zdrowie na iPhone.

Skoro mowa o spaniu z zegarkiem na ręce, to trzeba też wspomnieć o budziku. Budzik w zegarku to, przynajmniej dla mnie, rozwiązanie genialne. Nie trzeba szukać po omacku telefonu, wystarczy na ekranie zegarka wyłączyć alarm lub kiedy chcemy chwilę dłużej pospać, włączyć drzemkę. A do tego jeszcze trzeba wspomnieć o „ekranie powitalnym”, którym codziennie wita mnie zegarek

Apple Watch 8 – bateria i czas działania

Plusy Apple Watcha ósmej generacji opisałem powyżej. Czy ten zegarek ma jakieś minusy? Ma, ale tylko jeden. To czas pracy na jednym ładowaniu akumulatora. Nie jest jednak aż tak źle, jak mogłoby się wydawać. Według producenta Apple Watch 8 powinien na jednym ładowaniu akumulatora działać przez 18 godzin. Tyle teoria. Praktyka pokazała jednak, iż do ładowarki zegarek musiałem podłączać rzadziej. Jak często? Pokażę to na przykładzie: 19 marca o 21:57 naładowałem zegarek do 100%, do godzin porannych 21 marca akumulator rozładował się do 31%. O 7:24 położyłem go na ładowarce. Akumulator został w pełni naładowany o 10:57. Oznacza to tyle, iż na jednym ładowaniu zegarek przepracował prawie 33 godziny, a więc niemal półtorej doby.

Dodam, iż od początku testu nie używałem opcji Always on Display. To z pewnością też miało wpływ na długość pracy na baterii. Dodam jeszcze, iż sprawdzałem, włączenie oszczędzania baterii wpłynie na czas pracy na jednym ładowaniu. I wiecie co? Nie zauważyłem różnicy.

Generalnie, źle nie jest, a wręcz całkiem dobrze.

Apple Watch 8 – podsumowanie

Nie spotkałem jeszcze smart zegarka, który tworzy tak zgraną parę ze telefonem. Tak mógłbym najkrócej podsumować test Apple Watcha 8. o ile masz iPhone’a, to wybór zegarka od producenta z nadgryzionym jabłkiem w logo, powinien być czymś naturalnym.

Dlaczego warto kupić odnowionego Apple Watcha?

Pierwszym powodem (przynajmniej dla mnie) jest cena. Apple Watch Series 9 z kopertą 45 mm i łącznością GPS + Cellular kosztuje prawie 3 tys. zł. Jeżeli, tak jak ja, nie musisz koniecznie posiadać fabrycznie nowego zegarka, powinieneś zwrócić uwagę na odnowionego Apple Watcha Series 8. Dlaczego? Zanim Apple Watch 8 trafi do sklepu internetowego Luxtrade.pl (lub jednego ze stacjonarnych salonów sprzedaży), przechodzi szereg testów technicznych. W ich trakcie sprawdzane są:

• Głośniki i mikrofony: sprawdzana jest funkcjonalność głośników i mikrofonów, aby upewnić się, iż działają prawidłowo i zapewniają klarowną komunikację.
• Bateria i ładowanie: przeprowadzany są testy wytrzymałości baterii oraz sprawdzana efektywność procesu ładowania, włącznie z pomiarem poboru mocy podczas ładowania, aby zapewnić długotrwałe użytkowanie.
• Wibracje: Ocenie podlega intensywność i precyzja wibracji, które są istotne dla powiadomień i alarmów.
• Połączenia i kompatybilność: weryfikowana jest stabilność połączenia. Sprawdzane jest też, czy takie funkcje jak uruchamianie aparatu na telefonie, automatycznie przekładają się na działanie zegarka, zapewniając kompleksową integrację.
• Ekran i dotyk: ekran testowany jest pod kątem występowania jakichkolwiek wylewów czy plam. Ocenie podlega też responsywność dotyku, aby zapewnić płynne i precyzyjne działanie.
• Przyciski: dokładnie sprawdzane jest działanie przycisków, upewniając się, iż nie są wciśnięte i iż działają płynnie, zapewniając użytkownikowi intuicyjną obsługę.

Na podstawie tych testów zegarek jest kwalifikowany do jednej z trzech klas:

• X, która oznacza, iż Apple Watch jest we wzorowym stanie wizualnym i technicznym. Zegarek przechodzi zaawansowane 40-etapowe testy techniczne, jakościowe oraz funkcjonalne. Urządzenie klasy X idealnie nadaje się na prezent ze względu na jego wzorowy stan wizualny oraz techniczny.
• A+ – oznacza ona, iż zegarek jest w bardzo dobrym stanie wizualnym i technicznym, przeszedł zaawansowane 40-etapowe testy techniczne, jakościowe oraz funkcjonalne. Zegarek w klasie A+ będzie nosił drobne i naturalne ślady eksploatacji, takie jak lekkie zadrapania lub zarysowania.
• B – zegarek zakwalifikowany do tej klasy jest w poprawnym stanie wizualnym i technicznym. Produkt przeszedł zaawansowane 40-etapowe testy techniczne, jakościowe oraz funkcjonalne. Będzie nosił widoczne ślady użytkowania, takie jak zarysowania i wgniecenia.

Dlatego właśnie nie należy stawiać znaku równości między zegarkiem używanym (sprzedawanym np. przez poprzedniego posiadacza) a odnowionym, który jest sprzedawany np. przez taką firmę jak Luxtrade.

Ekologia

Drugim powodem jest ekologia. Kupując odnowionego Apple Watcha:

1. Redukujesz liczbę elektrośmieci. odnowiona elektronika ogranicza ilość odpadów elektronicznych. Zamiast pozostawiać nieużywane urządzenia, można je odnowić, umożliwiając ich dalsze użytkowanie i zmniejszając obciążenie dla środowiska.
2. Oszczędność zasobów naturalnych: proces odnowy elektroniki wymaga mniejszej ilości surowców naturalnych w porównaniu z produkcją nowych urządzeń. Dzięki temu ograniczone jest wydobycie surowców i zużycie energii potrzebnej do produkcji, co przyczynia się do ochrony środowiska.
3. Zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych: produkcja nowych urządzeń elektronicznych generuje szkodliwe emisje gazów cieplarnianych. Wybierając odnowione urządzenia, zmniejszamy zapotrzebowanie na nowe produkty, co ogranicza emisję gazów związanych z produkcją.
4. Wydłużenie cyklu życia produktów: odnawianie elektroniki wydłuża jej żywotność, redukując potrzebę kupna nowych urządzeń i minimalizując generację odpadów. Dzięki temu urządzenia mogą być wykorzystywane przez dłuższy czas, zanim trafią do utylizacji.
5. Dostępność przystępnych cenowo urządzeń: odnowiona elektronika jest często tańsza niż nowe produkty, co czyni ją bardziej dostępną dla klientów. Urządzenia odnawiane przez Luxtrade są do 40% tańsze w porównaniu do urządzeń nowych. Pozwala to większej liczbie osób na korzystanie z wysokiej jakości urządzeń elektronicznych, wspierając jednocześnie zrównoważony rozwój.
6. Wsparcie dla gospodarki obiegu zamkniętego: wybierając odnowioną elektronikę, klienci wspierają gospodarkę opartą na obiegu zamkniętym, w której produkty są odnawiane i wykorzystywane ponownie. To promuje bardziej zrównoważoną gospodarkę opartą na odnawialnych zasobach.

Wszystkie te korzyści wynikające z wyboru elektroniki odnowionej mają istotny wpływ na środowisko, ograniczając negatywne skutki konsumpcji elektroniki i wspierając bardziej zrównoważony model gospodarczy. Dlatego też, o ile będziesz chciał kupić Apple Watcha, wybierz odnowiony zegarek.