
Nowe badania Apple pokazują, iż AirPods mogą w przyszłości pełnić funkcję monitorów pracy serca.
W badaniu sprawdzano, czy modele AI potrafią oszacować tętno na podstawie dźwięków serca, mimo iż nie były do tego pierwotnie trenowane. Odpowiedź brzmi: tak – i to z obiecującymi wynikami.
Apple przetestowało sześć popularnych modeli AI i okazało się, iż choćby bez specjalistycznego treningu, potrafią one skutecznie analizować fonokardiogramy. Najlepsze wyniki osiągnął autorski model Apple, oparty na technologii CLAP, przeszkolony na 3 milionach próbek dźwiękowych.
Badanie wykorzystało publiczny zbiór ponad 20 godzin rzeczywistych nagrań dźwięków serca z placówek medycznych. Modele oceniano na podstawie krótkich, 5-sekundowych fragmentów.
Ciekawym wnioskiem było to, iż większe modele nie zawsze działały lepiej – najważniejsze informacje znajdowały się często w średnich warstwach sieci neuronowych. Łączenie klasycznych metod przetwarzania sygnału z AI pozwalało uzyskać bardziej precyzyjne wyniki.
Apple miażdży konkurencję na rynku słuchawek w 2025 roku
Apple planuje rozwijać technologię pod kątem medycyny, optymalizować modele pod słabsze urządzenia i badać inne dźwięki ciała. Choć badania nie mają jeszcze zastosowania klinicznego, ich potencjał dla urządzeń takich jak AirPods, Apple Watch czy iPhone jest ogromny.
Ostatnio zaprezentowane przez Apple słuchawki Powerbeats Pro 2 już posiadają czujnik mierzący tętno. Mówi się, że AirPods Pro 3. gen., które mogą zadebiutować już tej jesieni, także będą go posiadały.
Powerbeats Pro 2 – stworzone dla sportowców, z pomiarem tętna, chipem H2 i najlepszym ANC na rynku
Jeśli artykuł Apple testuje AirPods z monitorem pracy serca nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.