Apple szykuje rewolucję. Nadchodzą MacBooki, jakich jeszcze nie było

2 dni temu

Nie lada gratką dla fanów MacBooków będzie z pewnością informacja, iż w przyszłym roku planowane są aż cztery premiery komputerów marki Apple. Dodatkowo do sprzedaży mają również trafić modele z nieco niższej półki cenowej – kierowane np. do studentów. Czego możemy się spodziewać?

MacBoook, który nie kosztuje majątku – to możliwe?

Wszystko wskazuje na to, iż Apple po raz pierwszy wypuści na rynek budżetowego MacBooka, który według zapowiedzi ma konkurować między innymi z Chromebookami. Będzie to urządzenie idealne do surfowania po sieci czy przeglądania dokumentów. Zostanie wyposażone w 13-calowy ekran i chip A18 Pro, a więc ten doskonale znany z telefonu iPhone 16 Pro. Eksperci przypuszczają, iż laptop ten wyceniony zostanie na 700-900 dolarów i może być dostępny w sprzedaży w kilku ciekawych wariantach kolorystycznych.

MacBook Pro w nowym wydaniu

Oprócz tego w planach jest odświeżenie MacBooków Pro. W przyszłym roku wprowadzone zostaną do nich chipy M5Pro oraz M5 Max. Dzięki temu urządzenia zyskają na wydajności. Spodziewać się też możemy szybszych dysków SSD. Nie ma jednak co liczyć na spektakularne zmiany w designie laptopów z tej serii. Jak to będzie wyglądać cenowo? Prawdopodobnie MacBook Pro z M5 Pro kosztować będzie około 2000 dolarów (wersja 14-calowa), a model z M5 Max ponad 3200 dolarów (14 cali).

W przyszłym roku Apple zaprezentuje nowego MacBook Pro

MacBook Air z układem M5 – co się zmieni w stosunku do poprzednika?

Coraz głośniej mówi się o nowym MacBooku Air z układem M5. Wprawdzie wcześniejszy model nie jest stary, ale Apple zależy na wzroście wydajności swojego sprzętu. Możemy tutaj liczyć choćby na 15% szybsze CPU i dłuższy czas pracy na baterii. Eksperci są zdania iż laptop trafi do sprzedaży na początku przyszłego roku, w marcu. Jego cena bazowa zostanie na poziomie około 1000 dolarów.

Dotykowy ekran OLED – jest na co czekać

Prawdopodobnie czeka nas także premiera zupełnie nowej generacji MacBooków Pro z układami M6. Przecieki wskazują na to, iż urządzenia wyposażone zostaną w ekrany OLED. Zyskają dzięki temu większą jasność, lepszy kontrast, głębszą czerń itd. Dla przypomnienia – w tej chwili Apple stosuje w swoich laptopach panele mini-LED.

Na tym nie koniec nowości. Firma chce postawić na lżejsze i cieńsze obudowy, ale bez rezygnacji z wydajnej baterii. Nowe modele MacBooków Pro mają również otrzymać dotykowy ekran. Data ich premiery pozostaje tajemnicą. Prawdopodobnie będzie to końcówka 2026 roku lub choćby początek 2027.

Źródło: MacRumors

Im więcej wiem o tanim MacBooku, tym bardziej chcę go kupić
ApplelaptopyMacBook
Idź do oryginalnego materiału