Apple planuje znaczące zmiany w swojej ofercie słuchawek bezprzewodowych. Według najnowszych doniesień, firma przygotowuje dwie wersje AirPods Pro 3, które zadebiutują kolejno w 2025 i 2026 roku.
Analityk Ming-Chi Kuo poinformował wczoraj, iż AirPods Pro 3 zostaną zaprezentowane jeszcze w tym roku, prawdopodobnie już jutro, podczas konferencji „Awe dropping”, wraz z premierą iPhone’a 17.
Co istotne, Kuo dodał, iż już w 2026 roku Apple wprowadzi kolejną wersję AirPods Pro. Byłoby to nietypowe posunięcie, ponieważ dotychczas firma aktualizowała słuchawki średnio co trzy lata. Dla przykładu, AirPods Pro 2 zadebiutowały we wrześniu 2022 roku, a rok później otrzymały tylko drobną aktualizację w postaci etui z USB-C.
Według przecieków, model z 2026 roku nie będzie jednak pełnoprawną czwartą generacją, ale bardziej zaawansowaną odmianą AirPods Pro 3. Chińskie konto „Instant Digital” twierdzi, iż Apple wprowadzi topowy wariant tych słuchawek, który będzie dostępny równolegle z podstawowym modelem. Podobne podejście firma stosuje już przy AirPods 4, oferując je w dwóch wersjach cenowych.
Najważniejszą nowością w droższej wersji ma być kamera na podczerwień, pozwalająca na sterowanie gestami w powietrzu oraz zapewniająca ulepszony dźwięk przestrzenny we współpracy z goglami Apple Vision Pro. W praktyce oznacza to, iż dźwięk będzie mógł dynamicznie zmieniać swoje źródło w zależności od kierunku, w którym użytkownik zwróci głowę.
Nie jest wykluczone, iż w tym wariancie Apple całkowicie zrezygnuje z tradycyjnych czujników nacisku, stawiając wyłącznie na sterowanie gestami. Cena takiego modelu ma być wyższa niż obecne 1199 złotych, czyli koszt AirPods Pro 2.
Tymczasem standardowa wersja AirPods Pro 3 w 2025 roku ma otrzymać m.in. funkcję monitorowania tętna (znaną już z Powerbeats Pro 2), mniejsze etui ładujące, a także poprawioną jakość dźwięku i ulepszoną redukcję szumów.
