Obecnie nie ma zbyt wielu powodów, aby kupować Mac Pro ponad Studio Maca skonfigurowany z chipem M2 Ultra. Dzieje się tak dlatego, iż Apple podobno anulował plany dotyczące chipa M2 Extreme dla topowego urządzenia Prochowiec.
Nowy raport sugeruje, iż historia może się niedługo powtórzyć i iż planowany układ Extreme dla przyszłego modelu Mac Pro również może stanąć pod znakiem zapytania. W najgorszym przypadku może to nie być prawdziwy nowy Mac Pro przez wiele lat…
Obecny Mac Pro nie ma chipa Extreme
Uważa się, iż Apple pierwotnie planował, iż obecny Mac Pro będzie wyposażony w chip M2 Extreme, skutecznie podwajający moc M2 Ultra. Bloomberga zgłosił ten plan w 2022 r., zanim później to zgłosiłem chip został anulowany ze względu na złożoność i koszty.
To postawiło obecnego Maca Pro w dość zawstydzającej sytuacji, ponieważ posiadał dokładnie ten sam układ M2 Ultra, co wyższej klasy Mac Studio:
Tak, Mac Pro ma znacznie większą obudowę z lepszą wentylacją, co teoretycznie mogłoby ograniczyć throttling termiczny, ale testy sugerują nie ma to miejsca w codziennym użytkowaniu. To sprawia, iż gniazda PCIe stanowią jedyną zaletę znacznie droższej maszyny, a to naprawdę sprawia, iż wszystko jest schludniejsze, jeżeli chcesz dodać urządzenia pamięci masowej Thunderbolt.
Kolejny chip Extreme został anulowany
W Informacje raportowanie partnerstwo pomiędzy Apple i Broadcom na nowy chip serwerowy AI, Odważna kula ognia zacytował interesujący element:
Według dwóch osób zespół Apple zajmujący się projektowaniem układów krzemowych w Izraelu kieruje rozwojem chipa AI. Zespół ten odegrał kluczową rolę w zaprojektowaniu procesorów wprowadzonych przez Apple w 2020 roku w celu zastąpienia chipów Intel w komputerach Mac.
Zeszłego lata Apple odwołało prace nad wysokowydajnym chipem dla komputerów Mac – składającym się z czterech mniejszych chipów zszytych ze sobą – aby zwolnić część inżynierów w Izraelu do pracy nad chipem AI, powiedziała jedna z osób, podkreślając zmianę sytuacji firmy priorytety.
Innymi słowy, Apple anulował kolejny chip M-coś Extreme. Ale który?
Niektórzy sugerują, iż raport oznacza, iż Apple anulował chip M4 Extreme dla komputera Mac Pro 2025, ale jak zauważa Gruber, nie ma to sensu.
Jeśli jednak prace Apple nad czteroczęściowym chipem z serii M zostały anulowane dopiero „zeszłego lata” i dotyczyły generacji chipów wykorzystujących proces N3P nowej generacji firmy TSMC, oznaczałoby to, iż był on przeznaczony dla generacji M5 lub M6, nie M4.2. Generacja M4 jest wytwarzana przy użyciu procesu N3E firmy TSMC, a wszelkie dodatkowe warianty poza M4 Max, które mają zostać wprowadzone do zaktualizowanych komputerów Mac Studios i Mac Pro w przyszłym roku, były projektowane długo przed minionym latem.
Zatem wczorajszy raport nie mówi nam nic o tym, czy Mac Pro 2025 otrzyma chip M4 Extreme. Albo zostało to już opracowane i zostanie uruchomione na nowej maszynie, albo powody, dla których Apple zdecydował się zrezygnować z chipa M2 Extreme, przez cały czas obowiązują i tak nie będzie. Tak czy inaczej, decyzja została już podjęta.
Wskazuje jednak na przyszłą lukę – anulowanie M5 Extreme
Jednak anulowanie prac nad przyszłym chipem Extreme oznacza, iż nie będzie wersji M5 i być może nie będzie też wersji M6.
Najgorszy scenariusz
Jeśli prace nad chipem M4 Extreme już trwają, sytuacja nie jest taka zła dla tych, którzy chcą kupić nowego Maca Pro. Mogą uaktualnić komputer Mac Pro z 2025 r. dzięki M4 Extreme, a wtedy prawdziwej aktualizacji nie będzie w 2025 r., a być może nie w 2026 r.
Byłoby to już problematyczne dla najzamożniejszych nabywców – studiów filmowych i tym podobnych, którzy co roku dokonują modernizacji, ponieważ pieniądze nie grają roli. Ale dla innych Mac Pro to maszyna, którą trzymają przez kilka lat.
Ale jeżeli Apple wycofało już M4 Extreme z tych samych powodów, dla których porzucił M2 Extreme, potencjalnie oznacza to brak aktualizacji prawdziwego Maca Pro do 2026 lub 2027 roku. Byłoby to bardzo długo czekać.
Zdjęcie: Jabłko
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.
