Niedawno pisałem o tym, iż Apple pracuje nad wsparciem dla sieci Starlink. Kilka godzin zapowiedzi stały się rzeczywistością, ponieważ T-Mobile ogłosił, iż jego sieć komórkowa współpracuje również z satelitami. W praktyce oznacza to, iż klienci zawsze będą mieli połączenie z telefonem komórkowym, gdy tylko znajdą się na otwartej przestrzeni. jeżeli w okolicy nie ma masztów T-Mobile, telefon łączy się z siecią za pośrednictwem satelity bliskiego Ziemi. Co to oznacza dla Apple? Operator T-Mobile włączył niedawno niewielką liczbę iPhone’ów w ramach testu beta. Dlatego posiadacze iPhonów będący abonentami sieci T-Mobile posiadają już nową funkcję łączenia się z satelitami.
Apple wprowadziło już podobną usługę wraz z wydaniem iPhone’a 14: W odległych obszarach nowy telefon był w stanie połączyć się z siecią satelitów. Początkowo możliwe było wysyłanie wiadomości SOS, ale w ostatnich latach Apple rozszerzyło usługę i w tej chwili można udostępniać swoją lokalizację znajomym i rodzinie, prosić o pomoc drogową lub wysyłać wiadomości iMessage.
Od zeszłego tygodnia możliwe jest również „adresowanie” sieci satelitarnych innych dostawców na iPhonie. Aby to zrobić, należy przejść do sekcji „Mobilne” w aplikacji Ustawienia i aktywować suwak „Satelita” pod zakładką z aktywowaną kartą SIM lub eSIM operatora. Oczywiście dostępność nowego suwaka zależy od aktywowanej umowy, więc zakładam, iż w krajach Unii Europejskiej funkcja ta jest niedostępna.
Źródło: Macwelt
