Jabłko w zeszłym miesiącu wprowadził na rynek nowy MacBook Air M3, oferując większą wydajność, trwalsze wykończenie Midnight i inne ulepszenia. W nowym wywiadzie udzielonym w tym tygodniu dyrektor ds. marketingu produktów Apple, Evan Buyze, ciekawie przedstawił, w jaki sposób Apple optymalizuje MacBooka Air pod kątem podróży – szczególnie w samolocie.
Rozmawiam z Facet od punktówBuyze wyjaśnił, iż Apple poddaje nowe produkty wielu rundom testów w tak zwanym „laboratorium testującym niezawodność”.
„[It] symuluje wiele różnych doświadczeń klientów” – powiedział. „[In the lab,] robią wiele różnych rzeczy, aby mieć pewność, iż niezależnie od sytuacji, w której się znajdujesz, niezależnie od tego, czy masz ją w plecaku, czy nosisz, spełnia ona nasze standardy niezawodności.
Buyze podkreślił także ulepszenia łączności w nowym MacBooku Air, w tym obsługę Wi-Fi 6E, a także to, jak chip M3 i Apple Silicon sprawiają, iż MacBook Air jest tak cienki i lekki, jak to tylko możliwe.
„Jak uzyskać cienką i lekką konstrukcję, która mieści się na stole?” – zapytał Buzye. Odpowiedział, wyjaśniając, iż „przejście na krzem Apple [processor chips] … naprawdę zmienił zasady gry, dzięki czemu mogliśmy stworzyć nowe projekty, o których wcześniej tylko marzyliśmy”.
Według Buyze laptopy obsługują teraz Wi-Fi 6E, które „ma dwukrotnie większą prędkość” i „zwiększone spektrum sieci bezprzewodowej”. Oznacza to, iż gdy jedziesz pociągiem, na lotnisku lub w hotelu, gdzie sieć jest przeciążona, nowe anteny przez cały czas mogą łączyć się z Internetem bez żadnych zakłóceń.
Przeczytaj cały wywiad dalej Facet od punktów Strona internetowa.
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.