
Apple pracuje nad oficjalnymi etui do iPhone’ów, które mogłyby pełnić rolę dodatkowych, dotykowych interfejsów dla przyszłych modeli telefonów – tak przynajmniej sugeruje najnowsza plotka pochodząca z Chin.
Według znanego konta Instant Digital, firma rozwija ochronne etui dla serii Pro, wyposażone w zintegrowane warstwy czujników reagujących na dotyk.
Choć źródło nie podało żadnych szczegółów, wskazówek dostarczają wcześniejsze badania prowadzone przez Apple. Z dokumentów patentowych złożonych w 2024 roku wynika, iż firma rozważa stworzenie etui, które przestanie być jedynie pasywną ochroną, a stanie się dodatkową powierzchnią wejściową sterującą funkcjami telefonu. Zgodnie z opisem w patencie, w obudowę mają być wbudowane obszary wrażliwe na dotyk, wykorzystujące czujniki pojemnościowe lub ciśnieniowe, które mogą uruchamiać akcje zwykle przypisane do fizycznych przycisków iPhone’a.

Po zamontowaniu takiego etui telefon miałby automatycznie je rozpoznać i przekierować odpowiednie działania przycisków tak, aby stuknięcia, naciski lub przesunięcia wykonywane na powierzchni etui aktywowały systemowe funkcje. Dokument opisuje również sposób komunikacji etui z urządzeniem, w tym identyfikację oraz przesył sygnałów za pośrednictwem technologii takich jak NFC. Niektóre warianty przewidują choćby możliwość zastosowania biometrii, na przykład umieszczenie w etui czytnika linii papilarnych Touch ID, który mógłby odblokowywać określone funkcje telefonu.
Patent pokazuje, iż Apple od dłuższego czasu analizuje możliwość przekształcenia etui w rozszerzenie systemu sterowania iPhone’em. Tym bardziej interesująca staje się ta koncepcja w świetle plotek o prawdopodobnym dążeniu firmy do stworzenia iPhone’a pozbawionego niemal całkowicie ramek. Według doniesień Apple planuje radykalne przeprojektowanie modelu przygotowywanego na 20-lecie iPhone’a, w którym ekran ma zakrzywiać się na wszystkie cztery krawędzie obudowy.
Taki projekt mógłby pozostawić bardzo kilka miejsca na tradycyjne, fizyczne przyciski. Już wcześniej pojawiały się przecieki sugerujące, iż Apple rozważa przejście na przyciski półprzewodnikowe, oparte na warstwach pojemnościowych, co umożliwiłoby stworzenie konstrukcji o zupełnie nieprzerwanym wizualnie charakterze. W takim wypadku interaktywne etui mogłoby stać się naturalnym uzupełnieniem tego kierunku rozwoju.
Etui wyposażone w zintegrowane strefy dotykowe mogłoby przenieść regulację głośności, sterowanie aparatem czy inne funkcje na większe, wygodniejsze powierzchnie, jednocześnie eliminując przypadkowe dotknięcia krawędzi na urządzeniu będącym w dużej mierze samym ekranem. Dzięki temu etui mogłoby zapewnić dodatkową warstwę ergonomii oraz bardziej wyczuwalne, fizyczne wskazówki, których brakowałoby w ultraminimalistycznym iPhone’ie z przyszłości.
Nie wiadomo, czy prace nad interaktywnymi etui mają bezpośredni związek z jubileuszowym modelem, jednak zbieżność plotek i patentów tworzy interesującą perspektywę dla przyszłych urządzeń Apple. jeżeli pogłoski okażą się prawdziwe, nowe rozwiązania mogą zadebiutować wraz z iPhone’em planowanym na jesień 2027 roku.

2 godzin temu







