Anycubic Kobra 3 Combo kontra Bambu Lab A1 Combo: Różnice

Która kombinacja zadaje nokautujący cios w tym pojedynku drukowania 3D w więcej niż dwóch kolorach? Jak można się było spodziewać, obie są całkiem dobre, ale różnice tkwią w szczegółach.

Rzucono rękawicę, gdy Bambu Lab uruchomiło swój system AMS. Pomimo istnienia innych (bardziej wybrednych) dodatków do drukarek 3D w wielu kolorach, był to początek wielokolorowego drukowania 3D na komputerach stacjonarnych. Przewińmy do przodu o kilka lat (i jedno uruchomienie AMS Lite później), a Anycubic przełamało zasłonę i zostało pierwszym „dużym” producentem, który wypuścił alternatywę.

W chwili pisania tego tekstu można kupić Anycubic Kobra 3 Combo za około 100 USD mniej niż A1 Combo firmy Bambu Lab – całkiem sporo, co staje się jeszcze bardziej widoczne, gdy weźmie się pod uwagę, iż Anycubic to także hermetyczna suszarka do filamentów. Warto zbadać te dwa urządzenia, aby w pełni zobrazować, co je dzieli i gdzie leżą kompromisy.

Na pierwszy rzut oka

*Reklamowana funkcja – w chwili pisania tego tekstu, 8-włóknowa piasta umożliwiająca korzystanie z podwójnego ACE Pro nie została jeszcze wypuszczona na rynek przez firmę Anycubic.Anycubic Kobra 3 Combo kontra Bambu Lab A1 Combo

Funkcjonalność

Anycubic ACE Pro może pomieścić cztery szpule filamentu, a każda z nich ładuje się automatycznie podczas podawania filamentu do jednego z czterech otworów z przodu urządzenia (źródło: All3DP)

Zarówno Anycubic Kobra 3 Combo, jak i Bambu Lab A1 Combo to drukarki 3D wyposażone w wielofilamentowy system automatycznego ładowania.

Podstawowe drukarki 3D Kobra 3 i A1 to maszyny z pojedynczą dyszą w stylu „bed-slinger” zoptymalizowane do drukowania z prędkością około 500 mm/s. Najwyższa prędkość Kobra 3 to 600 mm/s. Osiągnięcie prędkości zbliżonych do tych w przypadku obu maszyn zależy od użycia odpowiednich materiałów, ustawień i modeli. Obie maszyny oferują opcje łączności do obsługi zdalnej i opartej na aplikacji.

A1 ma wbudowaną kamerę monitorującą wydruk i powiązane systemy monitorowania „AI” do wykrywania awarii drukowania. Kobra 3 również jest w stanie to zrobić, ale nie zawiera kamery (dostępnej osobno, ~20 USD) w standardzie, co oznacza, iż ​​ta funkcjonalność jest niedostępna dla standardowej maszyny. Obie maszyny kalibrują się automatycznie, a A1 idzie nieco dalej, ponieważ kalibracja tłumienia hałasu silnika pomaga drukarce zmniejszyć głośność do ledwo słyszalnego świstu podczas ruchu, a także bogactwo czujników między szpulą filamentu a końcówką dyszy, aby wykryć obecność (lub brak) filamentu na różnych etapach ładowania i drukowania.

Drukarka Bambu Lab AMS Lite posiada cztery szpule filamentu, każda z własnym niezależnym mechanizmem podawania (źródło: All3DP)

AMS Lite firmy Bambu Lab wykorzystuje cztery niezależne silniki podające, przy czym każda szpula automatycznie przewija się na bęben z napędem silnikowym. W konfiguracji „Combo” zarówno Kobra 3, jak i A1 uzyskują wielokolorowy druk dzięki swoim odpowiednim automatycznym ładowarkom. W jednym wydruku można użyć do czterech różnych szpul filamentu.

Anycubic reklamuje, iż Kobra 3 Combo może się rozciągać dalej, jednak z dwoma jednostkami ACE Pro, które można łączyć łańcuchowo, aby zwiększyć liczbę użytecznych szpul do 8. Chociaż oprogramowanie układowe wydaje się to obsługiwać, Anycubic musi jeszcze wydać kompatybilną piastę filamentu, aby to faktycznie umożliwić. Powiedziano nam, iż pojawi się w czwartym kwartale 2024 r., wraz z aktualizacjami systemu układowego, które będą lepiej obsługiwać konfigurację z dwoma ACE Pro.

Anycubic ACE Pro jest urządzeniem niezależnym od drukarki i podaje filament dzięki długiego przewodu PTFE do koncentratora, który łączy ich ścieżki na głowicy drukującej (źródło: All3DP)

Zarówno Kobra 3 Combo, jak i A1 Combo umożliwiają drukowanie „ciągłe”, co oznacza automatyczne ładowanie nowego filamentu w przypadku wyczerpania się aktywnej szpuli.

W przeciwieństwie do ACE Pro firmy Anycubic, które jest zamkniętym pudełkiem z aktywną komorą grzewczą służącą do suszenia filamentu, AMS Lite firmy Bambu Lab wystawia szpule filamentu na działanie otoczenia – nie jest zamknięte.

Efektywność

Anycubic Kobra 3 Combo i Bambu Lab A1 Combo obok siebie (źródło: All3DP)

Istnieje duża różnica w wyglądzie i szczegółach działania ACE Pro i AMS Lite. Podczas gdy oba systemy automatycznie przesuwają filament po włożeniu go, różnią się sposobem podawania filamentu i przełączania się między nimi w zadaniu drukowania.

Anycubic ACE Pro układa filament jako bank czterech szpul, obok siebie, ale wewnętrznie mechanizm podawania jest podzielony. Istnieją dwa selektory w kształcie beczki, każdy odpowiedzialny za przesuwanie i cofanie dwóch szpul (1+2 i 3+4). Te beczki obracają się, aby wybrać pożądany filament, podając go z tyłu ACE Pro przez mechanizm buforowy i długie rurki prowadzące PTFE do piasty filamentu na górze głowicy drukującej.

Bufor filamentu Anycubic ACE Pro znajduje się na tylnej podłodze urządzenia (źródło: All3DP)

Bufor zapewnia wystarczający luz w aktywnym włóknie, aby Kobra 3 mogła niezawodnie ciągnąć i drukować, zamiast jednoczesnej pracy z mechanizmem podawania ACE Pro. Podczas drukowania ACE Pro regularnie podaje świeży włókno do bufora. Piasta włókniaka, umieszczona na górze głowicy drukującej, łączy cztery ścieżki włókniaka.

Niestety, projekty Kobra 3 i ACE Pro oraz sposób ich łączenia zdecydowanie sugerują umieszczenie ACE Pro po lewej stronie drukarki, co nieco ogranicza możliwość zintegrowania go z ciaśniejszymi blatami. Do wygodnego korzystania z tego systemu potrzebujesz miejsca na biurku o wymiarach 1000 x 600 mm, a umieszczenie ACE Pro gdziekolwiek poza lewą stroną drukarki grozi słabą wydajnością, twierdzi Anycubic.

Anycubic Kobra 3 Combo nie jest najporządniejszym urządzeniem do druku wielokolorowego (źródło: All3DP)

Natomiast A1 i AMS Lite nie buforują filamentu. Zamiast tego synchronizują ruchy mechanizmu podajnika i głowicy drukującej podczas drukowania, a uchwyty szpuli w stylu bębna przewijają filament podczas jego wycofywania, aby utrzymać napięcie. Rurki prowadzące AMS Lite są znacznie krótsze niż w ACE Pro i dzięki modułowej konstrukcji można je zamontować mniej więcej w dowolnym miejscu, na jakie pozwalają rurki prowadzące filament i kabel danych/zasilania.

Bambu Lab zaleca umieszczenie AMS Lite bezpośrednio po prawej stronie drukarki, ale udostępnia również pliki do wydruków wzmacniających o dużej wytrzymałości, które umożliwiają montaż bezpośrednio na drukarce. Dalsze rozwiązania społecznościowe zapewniają możliwość montażu AMS Lite praktycznie w dowolnym miejscu (w granicach rozsądku). Istnieją również opcje opracowane przez społeczność dla ACE Pro, ale widzimy tam mniejszą elastyczność.Anycubic Kobra 3 Combo kontra Bambu Lab A1 Combo

Wydajność

Anycubic Kobra 3 Combo i Bambu Lab A1 Combo są praktycznie identyczne pod względem możliwości drukowania wielokolorowego/wielomateriałowego (źródło: All3DP)

W ogólnym użyciu drukarki 3D Kobra 3 i A1 są bardzo podobne pod względem drukowania kolorów. Obie w pełni wykorzystują swoje systemy filamentów, aby czysto wdrożyć drukowanie czterokolorowe dzięki jednej dyszy, co wiąże się z bagażem marnotrawnych przedmuchów dysz.

Zarówno Anycubic Kobra 3 Combo, jak i Bambu Lab A1 Combo domyślnie wyrzucają materiał pomiędzy zmianami koloru jako nadmiarowe zwoje filamentu, które są następnie odrzucane jak booger. I odrzucanie to adekwatne słowo – obie maszyny wyrzucą te małe przypomnienia o twoich wątpliwych decyzjach finansowych z dala od maszyny siłą – Kobra 3 dzięki magnetycznie aktywowanego migotania, a A1 dzięki popychacza napędzanego głowicą drukującą.

W porównaniu do starszego modelu A1 Combo, Anycubic nie dokonał żadnego przełomu w kwestii tego konkretnego negatywu druku wielokolorowego przy użyciu pojedynczej dyszy, więc bez względu na to, jaki system wybierzesz, będziesz musiał poradzić sobie z tymi zawijasami powstającymi w wyniku przejść między warstwami.

Podobnie jak w przypadku dwóch statków pirackich zderzających się ze sobą, nie ma zwycięzców – są tylko zmarnowane plastiki (źródło: All3DP)

Podczas gdy oba systemy są marnotrawne w tym sensie, iż sam oczyszczony materiał jest domyślnie odrzucany, są rzeczy, które możesz zrobić z A1, aby naprawić ilość filamentu traconego w procesie. Jedną z opcji jest włączenie ustawienia „Purge to Infill”, które użyje tego oczyszczonego materiału jako wypełnienia obiektu. Nie jest to jednak idealne rozwiązanie i nie jest zbyt pomocne w przypadku wydruków cienkościennych i jasnych (mieszane wypełnienie jest widoczne z zewnątrz). Podobnie, dostrajanie wartości oczyszczania filamentów może również pomóc, dostrajając ilość filamentu wyrzucanego przez system przed przejściem do następnej warstwy.

Powyższe ustawienia są dostępne domyślnie w Bambu Studio, programie do edycji plików Bambu Lab.

Podobne zmiany można wprowadzić także w urządzeniu Kobra 3, jednak wymaga to użycia systemu Anycubic Slicer Next, które niedawno zostało wprowadzone na rynek i w tej chwili znajduje się w fazie beta.

Alternatywnie, możesz zmienić wartość mnożnika oczyszczania na drukarce w trakcie drukowania, co jest pomocne tylko w przypadku wydruków, które nie są wystarczająco oczyszczane.

Drukowanie wielokolorowe przy użyciu drukarki 3D z pojedynczą dyszą nieuchronnie wiąże się ze stratą materiału (źródło: All3DP)

Odpady są ogromne, gdy drukujesz pojedynczy, mały, bogaty w kolory model, a odpady często przewyższają sam model. Poprawia się to, gdy skalujesz i drukujesz pełne płyty identycznych modeli, ale wtedy ogranicza to użyteczność funkcji wielokolorowej, jeżeli martwisz się o koszty utopione filamentu. Znamy wiele osób, które wolą te systemy jako automatyczne ładowarki filamentów, a nie drukarki wielokolorowe. Załaduj cztery najczęściej używane materiały i zapomnij o zmianie filamentów na jakiś czas. Proste.

Jeśli chodzi o odpady, w tej chwili nie można anulować pojedynczych obiektów z partii na urządzeniu Kobra 3 Combo, co zwiększa ryzyko związane z wszelkimi drukowanymi częściami, które odczepiają się w trakcie drukowania. Urządzenie Bambu Lab A1 Combo umożliwia to za pośrednictwem aplikacji Bambu Handy, w której można pominąć nieudany obiekt podczas drukowania. Oznacza to, iż można zaoszczędzić na długim, kosztownym zadaniu bez konieczności zaczynania od nowa.

Domyślne ustawienia drukowania przy użyciu obu slicerów Anycubic dla urządzenia Kobra 3 Combo dają różne rezultaty; powiedziano nam, iż slicer Next oferuje lepszą wydajność drukowania wielokolorowego, ale tutaj (po lewej) widać gorszą jakość nawisów, ale lepsze szwy (źródło: All3DP)

Prędkości drukowania różnią się nieznacznie, wynoszą 600 mm/s dla Kobry 3 i 500 mm/s dla A1. Przyspieszenia różnią się bardziej, przy czym Kobra 3 twierdzi, iż ma dwukrotnie większą szybkość przy przyspieszeniu 20 000 mm/s w porównaniu do 10 000 mm/s A1. Brzmi to tak, jakby Kobra miała rozgromić A1 pod względem prędkości drukowania, ale w praktyce różnicę zobaczysz tylko w przypadku większych, dłuższych zadań, które wymagają więcej ruchów. Nie można już powiedzieć, iż maszyny Bambu Lab są najszybsze, ale wyznaczają złoty standard pod względem łączenia prędkości z użytecznością, jakością i wydajnością.

Anycubic ciężko nadąża za tym, oferując podobne sieci i łączność (co firma twierdzi, iż poprawia po swoich problemach z bezpieczeństwem sieci ), chociaż obok siebie odkryliśmy, iż Kobra 3 wymaga dużo więcej pieszczot, aby móc drukować. Pomiędzy przesunięciami na poziomie stołu, które niekonsekwentnie się zmieniają lub po prostu w ogóle nie dotyczą zacięć filamentu i awarii ładowania filamentu, system Anycubic jest zdecydowanie bardziej szorstki na krawędziach i podatny na problemy z przerywaniem druku.

Nie oznacza to, iż A1 jest idealny i wolny od błędów. Choć mógł mieć większy problem do rozwiązania w pełnym wycofaniu na początku tego roku, w szczegółach drukowania nasze problemy z A1 były tak nieliczne i rzadkie, iż nie mogliśmy wskazać konkretnego dominującego problemu, podczas gdy Kobra 3 Combo miała, jak dla nas, wiele.

Czyste dwukolorowe figury szachowe na A1 Combo (Źródło: All3DP)

Ten dwukolorowy zestaw szachowy, wydrukowany na urządzeniu Kobra 3 Combo, również okazał się bardzo udany (źródło: All3DP)

Podczas drukowania Anycubic ACE Pro i AMS Lite wydają trochę hałasu, ale ACE Pro jest głośniejszy, z odgłosami skrzypienia, klikania i trzaskania towarzyszącymi wymianie filamentu, a także stale włączonym wentylatorem ACE Pro przyczyniającym się do hałasu. Każdy system wydaje swój własny dźwięk podczas pracy – to normalne – po prostu ACE Pro sprawia, iż ​​się wzdrygamy, gdy to robi.

Po otwarciu urządzenia w celu usunięcia blokady możemy stwierdzić, iż w razie potrzeby otwarcie i serwisowanie urządzenia ACE Pro jest niezwykle proste, co jest niewątpliwą zaletą.

Sterowanie suszarką filamentu jest możliwe z głównego menu drukarki Kobra 3, a także ze strony ustawień w trakcie drukowania (źródło: All3DP)

Jedną z cech wyróżniających ACE Pro jest aktywne suszenie filamentu. jeżeli jest to potrzebne, można przełączyć urządzenie, aby nagrzewało komorę wewnętrzną przez kilka godzin, aby wysuszyć wszelkie „mokre” filamenty, których używasz. Dostępne są ustawienia wstępne materiału, ale można skonfigurować własną temperaturę i czas, odpowiednio do 55°C i 24 godzin. Co wygodne, można kontynuować drukowanie, gdy ACE Pro wykonuje zadanie suszenia.Anycubic Kobra 3 Combo kontra Bambu Lab A1 Combo

Ekosystem

Wszystkie szpule filamentu Bambu Lab zawierają znacznik RFID, który można odczytać dzięki urządzenia AMS Lite (źródło: All3DP)

Wspólną cechą automatycznych ładowarek filamentów jest to, iż rozpoznają one filament, który został załadowany, zwykle dzięki tagów RFID osadzonych w szpulach. Anycubic ACE Pro ma tę możliwość, ale do tej pory tylko asortyment PLA Anycubic jest dostarczany z osadzonymi chipami. Powiedziano nam, iż zostanie to rozszerzone na inne materiały, ale nie wiadomo kiedy.

Podobnie Bambu Lab AMS Lite może również odczytywać znaczniki RFID i przekazywać informacje o szpuli do drukarki 3D A1. Jednak w przeciwieństwie do wysiłków Anycubic, cała oferta filamentów Bambu Labs – około 15 rodzajów materiałów i dziesiątki wariantów kolorystycznych zgodnych z AMS Lite – może zostać zidentyfikowana przez system, ładując ustawienia materiałów tam, gdzie są potrzebne, i upraszczając zadanie w konfiguracji drukowania.

Drukarka Anycubic ACE Pro automatycznie ładuje filament po włożeniu go do jednego z ponumerowanych otworów (źródło: All3DP)

Oprogramowanie w obu systemach jest solidne, choć Anycubic nieco komplikuje sprawę, oferując dwa slicery, które wyglądają bardzo podobnie, ale różnią się zasadniczymi funkcjami.

Jest Anycubic Slicer, który jest oparty na Prusa Slicer. Ma przyjemny wygląd i dobrze upraszcza drukowanie dla początkujących. Jest to zdecydowanie najbardziej „zintegrowany” produkt spośród oferowanych przez Kobra 3 Combo i filament Pantone. Brakuje mu jednak kontroli nad zachowaniem czyszczenia, do czego każdy, kto spodziewa się używać systemu do drukowania w kolorze, powinien mieć dostęp.

Zrzut ekranu Anycubic Slicer Next z zaniżonym szacunkiem czasu drukowania wynoszącym 6 godz. 37 min – zajęło to 7 godzin (źródło: All3DP)

Zrzut ekranu Bambu Studio, ten sam wydruk, ta sama domyślna wysokość warstwy 0,2 mm i ustawienia materiału specyficzne dla marki, dające szacunkowy czas wydruku na poziomie 7 godz. 58 min – zajęło to 7 godz. 32 min (źródło: All3DP)

Wydanie Anycubic Slicer Next (opartego na Orca Slicer) rozwiązuje ten problem, dodając między innymi opcję purge to infill i kontrolę nad określonymi przejściami kolorów. Next jest w tej chwili w wersji beta i, co nie powinno dziwić, jest nieco niedopracowany (testowany w systemie Windows 11). Anycubic informuje nas, iż zamierza zachować oba te elementy, umożliwiając korzystanie z wybranego przez Ciebie slicera.

Bambu Studio firmy Bambu Lab regularnie otrzymuje aktualizacje i nowe funkcje, od zmian funkcjonalności drukarek po szczegóły dotyczące sposobu, w jaki dzieli modele. Jest ono aktywnie rozwijane, a zmiany w nim są często pobierane z innych popularnych programów typu open source (i przejmowane przez nie).

Dostępne są również aplikacje towarzyszące telefonom, zapewniające bezpośredni przegląd maszyn, aktywne zadanie, monitorowanie wideo (jeśli masz kamerę, w przypadku Kobry 3) i dostęp do repozytorium modeli 3D każdej firmy w celu drukowania bezpośrednio na Twojej maszynie. Co wygodne, aplikacje Anycubic i Bambu Lab obsługują zadania drukowania wielokolorowego w swoim tempie, umożliwiając Ci ponowne mapowanie domyślnych kolorów modelu na Twoje własne.

Główną różnicą funkcjonalną, jaką możemy zauważyć, jest to, iż Bambu Handy pozwala na korzystanie z własnych parametrów drukowania, które mogłeś zapisać dla swoich maszyn i materiałów. Aplikacja Anycubic, podczas przygotowywania modelu do druku, oferuje Ci tylko podstawową konfigurację wsparcia i domyślny, „standardowy” profil.

Obie drukarki oferują bogatsze możliwości korzystania z nich w trybie online i po połączeniu z kontami użytkowników, ale można z nich korzystać również w trybie offline. Pokrojone modele można zapisać na przenośnej pamięci masowej i przesyłać je między komputerem a drukarką.

Jeśli chodzi o sprzęt, jedną z zasadniczych różnic między Kobrą 3 a A1 jest to, iż modułowa głowica drukująca A1 pozwala na beznarzędziową wymianę dyszy (dostępnej jako zintegrowane jednostki hot end), co pozwala na eksperymentowanie z różnymi rozmiarami dysz i wytrzymałościami z względną łatwością. W momencie pisania tego tekstu Anycubic nie oferuje jeszcze wymiennych dysz do Kobry 3, pozostawiając Cię ze standardową mosiężną 0,4 mm.Anycubic Kobra 3 Combo kontra Bambu Lab A1 Combo

Podsumowanie

W 2024 roku masz do wyboru bogactwo opcji drukowania wielokolorowego i automatycznego ładowania, a podczas gdy ACE Pro jest wyjątkowy, oferując rozwiązanie aktywnego suszenia filamentu, nie możemy pozwolić, aby szorstkość systemu Anycubic przeszła bez komentarza. Z naszego doświadczenia wynika, iż ​​Kobra 3 Combo z pewnością jest w stanie wykonywać świetne drukowanie wielokolorowe, ale częste problemy i przerwy sprawiły, iż jest to dalekie od niezawodności doświadczenie.

To, a także ciągły brak piasty na 8 włókien, szeroki wybór czytelnych włókien, zapasowe dysze oraz zwrot o 180 stopni z użyciem „nowego” krojenia, tworzą obraz pospiesznie wprowadzanego produktu, który wciąż nie nadąża.

Biorąc to wszystko pod uwagę, różnica w cenie jest niezaprzeczalnym atutem, więc jeżeli Kobra 3 Combo jest jedynym niedrogim systemem wielokolorowym dostępnym w Twojej okolicy, jest szansa, iż ​​dostaniesz od niego wszystko, czego chcesz. Tylko szansa, pamiętaj. A1 Combo, według naszego doświadczenia, po prostu działa i w tej chwili ma lepiej rozwinięty ekosystem. Musisz trochę więcej na to zapracować, ale korzyści są oczywiste.

źródło: all3dp