Segment XR (czyli rzeczywistości rozszerzonej) rozwija się już od wielu lat, ale tak naprawdę dopiero ostatnie generacje headsetów, no i debiut Apple Vision Pro skupiły uwagę na goglach do tego celu. XR to rozwiązania łączące elementy VR, AR i MR, czyli wirtualną, rozszerzoną i mieszaną rzeczywistość. Pojęcie „rozszerzona” pozwala nada cyfrowym warstwom bardziej ogólnego znaczenia, by wspólnymi siłami wkroczyć odpowiednio na rynek. Przewiduje się, iż w 2025 swoje gogle tego typu (w sensie najnowszą generację) przedstawi Samsung, a za pewien czas mogą zadebiutować przystępniejsze modele z visionOS od Apple. Generalnie przyszły rok może w branży coś zmienić. Potwierdzają to nowe wytyczne Google odnośnie ekosystemu Android XR, o którym więcej napisałem na blogu wczoraj.
Android XR dla gogli, okularów i headsetów nowej generacji
Jak zwykle sprawą najważniejszą jest oprogramowanie. To ono sprawia, iż hardware staje się użyteczny. Google już kiedyś próbowało z okularami Glass, Cardboardem i ogólnym softem pod te gadżety, ale tym razem przedstawia chyba coś bardziej kompleksowego. Amerykański gigant uważa, iż tym razem wdraża nowości XR we właściwym dla rynku momencie, więc nie powtórzy się sytuacja z Google Glass sprzed ponad dekady. Nowa platforma ma nabrać kształtów i przyciągnąć twórców/partnerów na wzór Androida dla telefonów i tabletów, czy Wear OS dla zegarków. Zunifikowane środowisko Android XR ułatwi tworzenie aplikacji, no i powinno upowszechnić segment. Najważniejsze, iż w całości planów rozwojowych uczestniczy Samsung oraz Qualcomm.
Niewątpliwie jest to próba dołączenia do walki o użytkowników, którzy w tej chwili kręcą się głównie obok gogli Meta (Quest) i HTC (Vive). To także odpowiedź na plany rozwojowe Apple Vision Pro. Android XR wygląda poważnie i zdaje się, iż z racji zasięgów i współpracy z partnerami może stosunkowo gwałtownie zaistnieć. Wierzę, iż tym razem projekt nie zostanie wygaszony, jak wszystkie poprzednie podejścia Google do podobnego tematu. Amerykanie zapewniają, iż właśnie w 2025 roku headsety i okulary otrzymają niezbędne technologie, które razem wprowadzą XR na odpowiednie tory. Mowa m.in. o udziale algorytmów Sztucznej Inteligencji. Obserwując ich ostatnie efekty mogę się tylko przychylić do stanowiska Google i jego oceny.
Android XR z algorytmami Gemini 2.0
Google chce od razu połączyć Android XR z narzędziami Gemini i pokazać ich potencjał w połączeniu z Rzeczywistością Rozszerzoną. Chatbot ma być ważnym składnikiem interfejsu – zarówno wykorzystującego kamerkę, jak i nasz głos. Trochę możliwości widać w najnowszych video pokazującym kolejne funkcje Gemini 2.0. Google przekazało, iż całość będzie należycie zintegrowana z obsługą kontrolerów oraz gestów. Brzmi jak podobne plany sprzed lat, ale z pomocą multimodalnych silników AI. Gogle i okulary mają być po prostu bardziej naturalnym od telefonów narzędziem do eksploracji świata przy użyciu AI. Headsety XR z Gemini już są opracowane i niewykluczone, iż to właśnie wspomniany już wcześniej Samsung będzie demonstrował efekty jako pierwszy. Zwykle zapowiedzi software’u wyprzedzają rychłą prezentację elektroniki.
Prototypowy model gogli Samsunga (Project Moohan na załączonym do wpisu obrazku) ma być lekkim, możliwie ergonomicznym modelem headsetu, który w komfortowy sposób dostarczy multimodalne modele Gemini jako jeden z pierwszych. Niektórzy liczą, iż już podczas styczniowego Galaxy Unpacked poświęconego flagowym telefonom z serii S25. Koreańczycy wspólnie z Google opracowują też mniejsze okulary Google XR, o których jeszcze za wiele nie wiadomo. Na razie najważniejszym etapem rozwoju ma być oprogramowanie. Google proponuje twórcom API, emulatory i jednostki developerskie. Ma być też zapewnienie wsparcia przy tworzeniu rozwiązań dla Android XR. Całość ma choćby korzystać z eksperymentalnej edycji Unity 6.
Co już wiadomo na temat Android XR?
Google zapewnia, iż Android w wydaniu XR ma oferować wszystkie już znane u konkurencji funkcjonalności, bo powstaje jako platforma produktywna, nie tylko rozrywkowa. Oczywistym jest pełna integracja z serwisami Google. Od przeglądarki Chrome, przez serwis Zdjęcia, komunikator Meet, czy bardziej imersyjne Mapy. Myślę, iż w sklepiku Play Store powstanie choćby osobna sekcja dla takich aplikacji. Nie zabraknie też trybu „infinite desktop”, czyli pracy z wirtualnymi monitorami, gdzie łatwiej będzie o organizację pracy w cyfrowym środowisku. Domyślam się, iż i treści multimedialne będą dostępne w sferycznym formacie. Zarówno w ramach YouTube, jak i serwisów Google TV.
Google ma z czym integrować XR. Widać to zresztą na załączonym video. Możliwości połączenia gogli z fizycznymi klawiaturami, sterowaniem głosowym przez asystentów, czy wykorzystywanie zaprezentowanych w 2024 roku opcji AI, m.in. Circle to Search. Gogle otrzymają pewnie nieco więcej funkcji niż planowane okulary Google XR, ale te z kolei będą praktyczniejsze w terenie, gdzie można skorzystać z tłumacza Gemini lub zadając pytania związane z widzianym obrazem. Chatbot w takim wydaniu będzie asystentem 2.0. Warto zauważyć, iż Google nie wprowadza unikatowych rozwiązań, bo na rynku podobne gadżety już są. Mam tu na myśli okulary Spectacles od Snapa, czy odpowiedniki od Meta.
Zapewne powróci temat prywatności i bezpieczeństwa danych w publicznym lokalizacjach, ale to element nieodzownie związany z wdrażaniem kolejnych generacji technologii (co pamiętam przecież przy Google Glass ponad dekadę temu, gdy mogłem je sprawdzić w odmianie prototypowej). W 2025 roku będziemy poznawać nowe urządzenia, ale też nowe aplikacje i gry dla Android XR. Liczę, iż większość jako nowe pomysły, choć porty również będą miały znaczenie przy powiększaniu biblioteki kompatybilnych aplikacji. Byle z imersyjnymi usprawnieniami.