
Jeszcze dobrze nie opadł kurz po dostawie, a już słychać ich silniki na poligonie. Najnowsze Abramsy M1A2SEPv3, które trafiły do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, rozpoczęły pierwsze ćwiczenia bojowe.
Żołnierze od pierwszych godzin wprowadzają sprzęt w realne scenariusze taktyczne.
M1A2SEPv3 wzmacniają brygadę z Mazowsza
Polska zamówiła łącznie 366 Abramsów w wersjach M1A1FEP oraz M1A2SEPv3, z czego 163 są już w kraju. Pierwsze egzemplarze służą w batalionach 1. Brygady Pancernej i 19. Brygady Zmechanizowanej, a teraz w szeregi wchodzą wozy w najnowocześniejszej konfiguracji, czyli M1A2SEPv3, przygotowane do współpracy z systemami NATO i do działań w zróżnicowanym terenie.
Jak czytamy na łamach Defence24, W pakiecie dostaw znajdują się również wozy zabezpieczenia technicznego M88A2, mosty szturmowe M1110 oraz mobilne warsztaty FRS NG SECM. Całość uzupełnia szeroki zestaw części, amunicji i wsparcia szkoleniowego. W Poznaniu powstaje też centrum serwisowe WZM S.A., które ma obsługiwać sprzęt zarówno polski, jak i sojuszniczy.
Czym wyróżniają się czołgi M1A2SEPv3?
M1A2SEPv3 to jedna z najnowszych i najbardziej dopracowanych wersji słynnego Abramsa, która została zaprojektowana z myślą o współczesnym, wielodomenowym polu walki. Wyróżnia ją zmodernizowany system kierowania ogniem, pozwalający prowadzić skuteczny ogień również w trudnych warunkach pogodowych i przy ograniczonej widoczności.
Wersja SEPv3 otrzymała wzmocnione opancerzenie z modułami reaktywnymi oraz lepszą ochronę przed improwizowanymi ładunkami wybuchowymi, a także nowe generatory i układ zasilania, które zwiększają efektywność energetyczną. Istotną innowacją jest też zaawansowana elektronika pokładowa, dzięki której czołg może łatwiej współpracować z systemami sojuszniczymi.
*Źródło zdjęcia wprowadzającego: 18. Dywizja Zmechanizowana / Facebook