W listopadzie 2019 roku, gdy po latach domysłów, plotek i przewidywań Apple TV+ wystartowało wreszcie oficjalnie, podchodziłem do tego pomysłu z mieszanymi odczuciami. Chociaż z biznesowego punktu widzenia przedsięwzięcie wydawało się całkiem OK, to jednak byłem niemal pewien, iż Apple całkowicie pokpi sprawę pod względem artystycznym. Sześć lat później moje spojrzenie odnośnie tego serwisu i jego przyszłości wygląda zupełnie odwrotnie.