Od kiedy Gemini Live stało się dostępne dla mnie na moim Pixel 8 Pro pod koniec zeszłego tygodnia, korzystam z niego bardzo często. Nie dlatego, iż jest to najnowszy i najgorętszy trend, nie, ale dlatego, iż prawie wszystko, czego nienawidziłem w rozmowach z Asystentem Google, nie jest już problemem w przypadku Gemini Live. Różnica jest oszałamiająca. Mam wiele do powiedzenia na ten temat, ale dzisiaj chcę skupić się na kilku aspektach, które sprawiają, iż rozmowy z Gemini Live są o wiele lepszym doświadczeniem w porównaniu z korzystaniem z Asystenta Google lub zwykłego Gemini. Gemini Live jest teraz dostępne w kilku językach i krajach, ale tylko dla subskrybentów Gemini Advanced, czyli każdego, kto ma subskrypcję Google AI Premium. Nie potrzebujesz telefonu Pixel 9, aby z niego korzystać; zweryfikowaliśmy, iż działa na Pixel 8 Pro i Galaxy S24 Ultra. Pamiętaj jednak, iż jeżeli kupiłeś telefon Pixel 9 Pro, powinieneś otrzymać cały rok Google AI Premium za darmo, co pozwala wypróbować Gemini Live bez subskrypcji.
Czy próbowałeś już Gemini Live?
17 głosówTak, robi wrażenie!6%Tak, nie jestem pewien.12%Tak, ale nie będę już tego używać.6%Nie.76%
1. Gemini Live rozumie mnie, sposób w jaki mówię
Rita El Khoury / Android AuthorityAngielski to dopiero mój trzeci język i chociaż mówię nim od dziesięcioleci, to przez cały czas nie jest to dla mnie najbardziej naturalny język. Poza tym mam taki rodzaj mózgu, który lata wszędzie. Więc za każdym razem, gdy chciałem uruchomić Asystenta Google, musiałem pomyśleć o dokładne zdanie lub pytanie zanim powiem „Hej Google”. Z tego powodu i tylko z tego powodu rozmowa z Asystentem nigdy nie wydawała mi się naturalna. Zawsze jest przemyślana i zawsze wymaga ode mnie zatrzymania tego, co robię, i poświęcenia mu całej swojej uwagi. Asystent Google chce, abym mówił jak robot, aby dopasować się do jego formy. Gemini Live pozwala mi mówić tak, jak chcę. Gemini Live rozumie naturalną mowę ludzką. W moim przypadku działa wokół osobliwości mojej własnej mowy, więc mogę zacząć mówić bez myślenia lub wcześniejszego przygotowania pełnego pytania. Mogę „uhm” i „ach” w środku zdania, powtórzyć się, odwrócić główne pytanie i wymyślić rzeczy w trakcie mówienia, a Live przez cały czas będzie to wszystko rozumiał. Mogę choćby zadać wiele pytań i być tak niejasnym lub precyzyjnym, jak to możliwe. Naprawdę nie ma ograniczeń co do tego, jak mówić lub co powiedzieć, żadnych konkretnych poleceń, żadnych konkretnych sposobów formułowania pytań — po prostu żadnych ograniczeń. To całkowicie zmienia dla mnie użyteczność chatbotów AI.
2. Tak właśnie powinny wyglądać prawdziwe, ciągłe rozmowy
Rita El Khoury / Android AuthorityAsystent Google dodał ustawienie Ciągłych konwersacji wiele lat temu, ale nigdy nie wydawało się to naturalne ani ciągłe. Mówiłam „Hej Google”, prosiłam o coś, czekałam na pełną odpowiedź, czekałam dodatkową sekundę, aż zacznie słuchać ponownie, a następnie wypowiadałam moje drugie polecenie. jeżeli milczałam przez kilka sekund, rozmowa się kończyła i musiałam ponownie uruchomić Asystenta. Ponadto Asystent traktował każde polecenie osobno. Nie było prawdziwego „czatu”, tylko seria niezależnych pytań lub poleceń i odpowiedzi. Przerwy, poprawki, wyjaśnienia, ciągłość pomysłu, zmiany tematu — Gemini Live obsługuje to wszystko. Gemini Live działa inaczej. Każda sesja to prawdziwa otwarta rozmowa, w której mogę rozmawiać przez chwilę, a on i tak pamięta wszystko, co było wcześniej. Więc jeżeli powiem, iż lubię Happy Endings i poproszę o podobne rekomendacje programów telewizyjnych, mogę posłuchać, a następnie zadać więcej pytań, a program zapamięta moje preferencje dotyczące programów w stylu Happy Endings. Mogę też przerwać w dowolnym momencie i poprawić, jeżeli źle mnie zrozumiał lub jeżeli odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje. Nie muszę manualnie krzyczeć, żeby przestał, ani czekać, aż będzie brzęczał przez dwie minuty z błędną odpowiedzią. Mogę też w mgnieniu oka zmienić temat rozmowy lub zadać bardziej precyzyjne pytania, jeżeli to konieczne. Ponadto Gemini Live nie wyłącza naszego czatu po kilku sekundach ciszy. Mogę więc poświęcić kilka sekund na adekwatne przyswojenie odpowiedzi i pomyśleć o innych wyjaśnieniach lub pytaniach do zadania, wiesz, jak normalny człowiek, zamiast robota, który w sekundę ma gotowe kontynuacje. Co więcej, mogę zminimalizować Live i przejść do korzystania z innych aplikacji, jednocześnie kontynuując czat. Uważam to za doskonałe podczas przeglądania Internetu lub czatowania ze znajomymi. Mogę albo uruchomić Live w trakcie przeglądania, aby zadać pytania i uzyskać wyjaśnienia dotyczące tego, co czytam, albo rozpocząć zwykły czat na żywo, a następnie otworzyć przeglądarkę, aby sprawdzić, co mówi mi Gemini.
3. TL;DR? Poproś o podsumowanie
Rita El Khoury / Android AuthorityJak wspomniałam wcześniej, każde polecenie jest osobną instancją dla Asystenta Google. Gemini Live traktuje cały czat jako jednostkę, co pozwala mi zrobić coś, czego nigdy nie mogłabym zrobić z Asystentem: poprosić o podsumowanie. Więc jeżeli rozmawiałabym o miejscach do biegania w Paryżu i testowałabym nowy tryb Panorama w serii Pixel 9, mogę poprosić o podsumowanie na końcu, a on wyświetli wszystkie z nich. Jest to niezwykle pomocne, gdy próbuję zrozumieć złożone tematy lub uzyskać listę sugestii, na przykład.
4. Chcesz porozmawiać więcej na konkretny temat? Wznów starszy czat
Rita El Khoury / Android AuthorityW pewnym momencie otworzyłam Gemini Live i powiedziałam coś w stylu: „Hej, czy możemy kontynuować naszą rozmowę o zdjęciach panoramy Paryża?” I odpowiedziało, iż tak. Byłam trochę oszołomiona. Więc kontynuowałam, a wydawało się, iż naprawdę wiedziało, gdzie skończyliśmy. Próbowałam tego jeszcze kilka razy i za każdym razem działało. Asystent Google po prostu nie ma niczego takiego. Innym sposobem na bardziej niezawodne uruchomienie tego jest otwarcie Gemini, rozwinięcie pełnej aplikacji Gemini, stuknięcie Ostatnie i otwórz poprzedni czat. Stuknięcie ikony Gemini Live w prawym dolnym rogu pozwala kontynuować istniejący czat, tak jakbyś nigdy go nie przerwał ani nie opuścił.
5. Sprawdź starsze czaty i udostępnij je na Dysku lub w Gmailu
Rita El Khoury / Android AuthorityPrzeglądanie historii mojego Asystenta Google zawsze było skomplikowanym procesem, który wymagał przejścia na moje konto Google, znalezienia mojej osobistej historii i sprawdzenia kilku ostatnich poleceń, które wykonałem.Dzięki Gemini tak łatwo jest otworzyć poprzednie czaty na żywo i przeczytać wszystko, co zostało w nich powiedziane. Co więcej, każdy czat można zmienić nazwę, przypiąć na górze lub usunąć w całości. Ponadto każdą odpowiedź można skopiować, udostępnić lub gwałtownie wyeksportować do Dokumentów Google lub Gmaila. Dzięki temu mogę łatwo zarządzać moimi danymi Gemini Live, usuwać to, co należy usunąć, oraz udostępniać lub zapisywać to, co mnie interesuje.
Asystent Google’a przez cały czas ma (znaczną) przewagę
Rita El Khoury / Android AuthorityPomimo wszystkiego, co Gemini Live robi dobrze, jest tak wiele przypadków, w których odczuwałam jego ograniczenia podczas korzystania z niego. Po pierwsze, sesja Live jest oddzielona od głównego doświadczenia Gemini, a Live zajmuje się tylko pytaniami z zakresu wiedzy ogólnej, a nie danymi osobowymi. Mogę więc pytać Gemini (nie Live) o mój kalendarz, wysyłać za jego pomocą wiadomości, uruchamiać timery, sprawdzać dokumenty na Dysku, sterować inteligentnym domem i nie tylko, tak jak mogłam to zrobić dzięki Asystenta, ale nie mogę tego zrobić dzięki Gemini Live. To drugie jest bardziej żywym doświadczeniem wyszukiwania Google, a wszystkie standardowe rozszerzenia Gemini nie są dostępne w Live. Google powiedziało jednak, iż pracuje nad ich wprowadzeniem, co jest dla mnie najbardziej ekscytującą perspektywą. Gemini Live przez cały czas nie ma dostępu do danych osobowych, kalendarzy, inteligentnego domu, usług muzycznych itp. Ze względu na sposób budowy i to, co w tej chwili robi, Gemini Live wymaga stałego połączenia internetowego i nie można nic zrobić bez niego. Asystent jest w stanie obsłużyć niektóre podstawowe polecenia lokalne, takie jak sterowanie urządzeniami, timery i alarmy, ale Gemini Live nie. A na razie moje doświadczenia z obsługą wielu języków w Gemini Live były w najlepszym razie wątpliwe — nie tak, iż obsługa wielu języków przez Asystenta jest znakomita, ale działa. Na moim telefonie, który jest ustawiony na angielski (USA), Gemini Live rozumie mnie tylko wtedy, gdy mówię po angielsku. Mogę mu powiedzieć, żeby odpowiedział po francusku i tak zrobi, ale nie zrozumie mnie ani nie rozpozna moich słów, jeżeli zacznę mówić po francusku. Mam nadzieję, iż Google wprowadzi do niego bardziej naturalne wielojęzyczne doświadczenie, ponieważ może to zmienić życie kogoś takiego jak ja, kto myśli i mówi w trzech językach jednocześnie.
Rita El Khoury / Android Authority Logistycznie rzecz biorąc, moim największym problemem z Gemini Live jest to, iż nie mogę jeszcze sterować nim dzięki głosu. Moje polecenie „Hej Google” otwiera główny interfejs poleceń głosowych Gemini, co jest fajne, ale muszę manualnie stuknąć przycisk Live, aby uruchomić czat. A gdy skończę rozmawiać, czat nie kończy się, chyba iż manualnie stuknę, aby go zakończyć. Żadne „dziękuję”, „to wszystko”, „skończyliśmy”, „do widzenia” ani inne słowa nie załatwiły sprawy, aby zakończyć czat. Tylko czerwony Koniec przycisk tak. Asystent Google był pedantem w kwestii pozyskiwania każdej informacji; Gemini Live nie przejmuje się źródłami. Realistycznie rzecz biorąc, moim największym problemem w Gemini Live jest to, iż nie ma źródeł dla żadnej z udostępnianych przez niego informacji. Asystent był kiedyś pedantem w kwestii pozyskiwania wszystkiego; ile razy słyszałeś coś takiego jak: „Według [website];” lub „na [website]mówią…?” Gemini Live po prostu podaje fakty, bez natychmiastowego sposobu na ich zweryfikowanie. Wszystko, co mogę zrobić, to zakończyć czat, przejść do transkryptu i sprawdzić przycisk Google, który pojawia się pod pewnymi wiadomościami, który pokazuje mi powiązane wyszukiwania, które mogę wykonać, aby zweryfikować te informacje. Niezbyt intuicyjne, Google, i nie szanujące milionów witryn, które przeszukałeś, aby uzyskać odpowiedź, jak, uh, nie wiem… Być może Android Authority? Komentarze
