Papież też człowiek i ze smartwatcha może korzystać. Leon XIV subtelnie na pierwszej poprowadzonej mszy świętej pokazał używany przez siebie model. Może skromny wybór to nie jest, ale z pewnością dało się być bardziej ekstrawaganckim.
Leon XIV używa regularnie Apple Watch. Reakcje wiernych są mieszane

Na pierwszy rzut oka wystający zegarek trudno rozpoznać, ale to pokrętło zdradza, iż jest to Apple Watch na nadgarstku nowego papieża, Leona XIV.






Jak już wspomniałem, reakcje komentujących w sieci są różne. „Kapłanom nie wypada mieć drogich i krzykliwych gadżetów” – pisze monica.s_m na portalu społecznościowym Threads. Powyżej widzimy jednak równie rozsądną wypowiedź, dotyczącą przydatności zegarka Apple Watch.
Te zegarki ratują życie. Ostrzegają ludzi o arytmii serca. Nie wiem, czy papież ma problemy z sercem, ale nie mam mu za złe, że nosi taki zegarek.
ahweise1, komentarz na Threads
Pozostaje zadać więc pytanie, czy Apple zdecyduje się jakoś w marketingu ten fakt wykorzystać. Najbliższa konferencja WWDC 2025 będzie okazją, żeby się o tym przekonać. Nie jesteśmy w stanie zgadnąć, którą dokładnie generację Apple Watch papież Leon XIV nosi, ale zakładamy, iż jest to jednak jeden z nowszych, jeśli nie najnowszy model urządzenia.
Źródło: 9 to 5 Mac, Zdjęcie otwierające: Edgar Beltrán / The Pillar / Wikimedia Commons
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.