Kingdom Come Deliverance 2 – jak i pierwsza część przygód Henryka – to zdecydowanie dobre gry. Przynajmniej, jeżeli mówimy o wynikach sprzedaży. Właśnie obydwa tytuły przekroczyły kolejne bariery w ilości sprzedanych kopii.
Przygody Henryka – tak w najnowszej części, jaką jest Kingdom Come Deliverance 2, jak i pierwowzorze – sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Studio odpowiedzialne za stworzenie tych dzieł pochwaliło się właśnie, jak dokładniej radzą sobie na półkach sklepowych ich produkcje.
Wyniki sprzedaży Kingdom Come Deliverance 2 – bariera 3 milionów pękła, jedynka z 10 milionami sztuk
Wróćmy do pierwszych tygodni po premierze Kingdom Come Deliverance 2. Tytuł ten zaledwie w jeden dzień przekroczył milion sprzedanych kopii. Z kolei bariera 2 miliony sztuk pękła po dwóch tygodniach. Teraz jednak wracamy do tej sprawy, bo jak ogłosiło Warhorse Studios, kolejny kamień milowy został osiągnięty – 3 miliony kopii.
3 million copies of #KCD2 sold in 3 months.
Over 10 million copies of #KingdomComeDeliverance sold to date.
Thank you for making history with us.
Audentes Fortuna Iuvat! pic.twitter.com/rZLA98IVes— Warhorse Studios (@WarhorseStudios) May 4, 2025
Udało się to w 3 miesiące po premierze, więc zdecydowanie widać, że pierwotny pęd został wyhamowany. To jednak nie wszystko, bowiem pierwsza część – także na fali premiery dwójki – także świętuje sukcesy. W jej przypadku, mowa o aż 10 milionach sprzedanych kopii, co naprawdę może robić wrażenie, jak na budżet, który został przeznaczony na te produkcje.
Tutaj zajęło to już nieco więcej czasu, bo ponad 7 lat od premiery. Nie można jednak umniejszać tego sukcesu, patrząc na to, z jakimi tytułami mamy do czynienia. Małe, czeskie studio podbija świat i możemy – a nawet musimy – im tego pogratulować. Oby więcej tego typu grzybów wyrastało.
Kolejne progi pokonywane, gdzie jest sufit przygód Henryka?
To jest w zasadzie ciekawa sprawa. Głównie za sprawą tego, że aktualnie sufit ten można szacować właśnie na 10 milionów, patrząc na sukces pierwszej części Kingdom Come Deliverance. Coś mi jednak mówi, że wraz z czasem, sufit ten może się dalej przesuwać.
Choćby po tym, że przekroczenie przez nią progu 8 milionów kopii nastąpiło pół roku temu. Kto wie, może za kolejne pół roku znowu usłyszymy o kolejnym kamieniu milowym? Bo za rok, to będzie czas zapewne nadal wyczekiwanego i opóźnionego GTA 6.
Źródło: Warhorse Studios
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz