Samsung Galaxy XCover 7 Pro ma wymienną baterię i dobry procesor. Mógłby być jednym z lepszych odpornych smartfonów, ale cena powala na kolana.
Premiera Samsunga Galaxy XCover 7 Pro została przykryta przez tragiczną sytuację z aktualizacją do OneUI 7. To mógłby być naprawdę ciekawy, odporny smartfon, ale cena zabija go w przedbiegach. Za takie pieniądze kupisz wzmacniany telefon i niezły tablet lub smartwatch.
Samsung Galaxy XCover 7 Pro ma wymienną baterię i dobry procesor
Na początek najciekawsza funkcja, czyli wymienna bateria. Co prawda jest śmiesznie mała (4350 mAh), za to można ją wymienić bez wyłączania telefonu. Zgaśnie tylko ekran, a po wsadzeniu nowego ogniwa wszystko będzie działać. Wyobrażam sobie, że mógłby na nim grać w Pokemon Go przez cały dzień i nigdy nie ładować smartfona. Trochę mnie przekonali.
Do tego pochwalić mogę procesor, choć na pewno nie przystoi do ceny urządzenia. To dokładnie ten sam układ co w Nothing Phone 3a, czyli Snapdragon 7s Gen 3. Problem polega na tym, że Samsung jest dwa razy droższy. Oprócz tego ma tylko 6 GB RAM, co wypada trochę śmiesznie w telefonie z Pro w nazwie.
Na zakończenie specyfikacji mamy 120 Hz ekran TFT LCD o przekątnej 6.6 cala, 50 MP aparat bez OIS i 8 MP szeroki kąt.
W tej cenie mało kto będzie chciał go kupić
Na koniec zostaje kwestia ceny. Samsung Galaxy XCover 7 Pro w Polsce nie ma jeszcze ustalonej ceny, ale w Europie znalazłem informacje o 610 euro. Stosując normalny przelicznik Samsunga, da nam to 3000 złotych. To kupa pieniędzy, za którą można kupić smartfona i tablet lub smartwatch.
Za taką kasę spokojnie kupisz Samsunga o podobnej wydajności (na przykład Galaxy A36), wsadzisz go w odporne etui, dokupisz dobrego smartwatcha i jeszcze zostanie Ci kasa. To ciekawy telefon, ale za takie pieniądze nie ma sensu.
Wolisz coś z wielką baterią zamiast wymiennej? W takim razie OnePlus Nord CE5 będzie dla Ciebie znacznie ciekawszy od Samsunga. Wszystkiego na jego temat dowiesz się z poniższego wpisu.
Źródło: producenta, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.