Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
LINKI AFILIACYJNE

Huawei FreeBuds Pro 4: Mistrz ergonomii i rozmów ze świetnym dźwiękiem

12 minut czytania
Komentarze

Jest świetnie? Co z tego, zawsze da się zrobić coś lepiej – mówi Huawei i wypuszcza FreeBuds Pro 4. Jak czwarta generacja ich flagowych słuchawek wypada w testach?

Najważniejsze cechy ze specyfikacji

Technics EAH-AZ100

Przetwornik

10 mm dynamiczny
membrana planarna

Wodoodporność

IP54

Czas działania

słuchawka do 5h z ANC
etui do 22h z ANC

Waga

słuchawka: 5,8 g
etui: 47 g

Pełna specyfikacja

Zalety

  • Bardzo dobrze brzmienie, świetne basy, precyzyjna scena
  • Skuteczny system ANC z funkcją dynamicznego dopasowania
  • Doskonała jakość rozmów, świetne tłumienie hałasu tła
  • Najlepszy system sterowania, z jakim się spotkałem
  • Odporność na wodę i pył IP65
  • Obsługa łączności z więcej niż jednym urządzeniem na raz
  • Automatyczne stopowanie odtwarzania przy wyjęciu
  • Ładne, trwałe i bardzo wygodne etui
  • Szybkie ładowanie przewodowe
  • Ładowanie bezprzewodowe
  • W zestawie są zarówno końcówki silikonowe, jak i z pianki z pamięcią kształtu, można wybierać

Wady

  • Kiepski tryb przejrzystości/świadomości
  • Niewielkie możliwości konfiguracji kontrolek
  • Włączenie trybu świadomości nie stopuje odtwarzania multimediów
  • Nie ma opcji odnajdywania etui

Recenzja Huawei FreeBuds Pro 4 – krótka opinia

Słuchawki, które świetnie brzmią, mają wszystkie funkcje, których mógłbyś potrzebować i mają mistrzowsko wygodne sterowanie. Do tego poziom wycinania hałasu sprawia, że można przez nie rozmawiać wszędzie. Największym minusem jest bardzo słaby tryb świadomości.

8,8/10
Ocena

Huawei Freebuds Pro 4

  • Jakość dźwięku 9
  • Jakość rozmów 10
  • Wykonanie i ergonomia 10
  • ANC 9
  • Aplikacja i funkcje 8
  • Czas pracy na baterii 7

Słuchawki są od dłuższego czasu jedną z tych grup produktów, których Huawei szuka nieprzetartych ścieżek i wypróbowuje nowe pomysły. W ten sposób pojawiły się, chociażby bardzo niezwykłe i bardzo udane FreeClip. Jednak jeśli chodzi o linię FreeBuds Pro, Huawei unika dużych zmian.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Wymiary, konstrukcja i wygląd

Etui słuchawek przypomina wygładzony przez wodę, lekko spłaszczony, owalny kamyk. Jest piękne. No dobrze, może to za mocne słowa, ale ta geometryczna doskonałość otoczaka ma w sobie jakiś hipnotyzujący urok. Szczególnie dobrze wygląda, moim zdaniem, wersja czarna, w której producent dodał złoty akcent wokół linii otwarcia oraz wokół portu ładowania.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Etui jest wykonane z twardego, matowo wykończonego tworzywa sztucznego, na którym (na szczęście) nie widać odcisków palców i które wydaje się wykazywać wysoką odpornością na zarysowania. Przez dwa tygodnie testów przy w normalnym używaniu nie pojawiła się ani jedna rysa.

Tym, co naprawdę mnie zaskoczyło, była niezwykła odporność na zbieranie odcisków palców niewielkiej, lśniącej wstawki z logo Huawei, umieszczonej z tyłu etui. Zauważyłem, bo w poprzednim modelu to miejsce zawsze wyglądało paskudnie, ze śladami paluchów…

Otwieranie jest pewne, solidny zawias budzi zaufanie i trzyma klapkę etui nieruchomo w obu pozycjach. Ani zamknięte, ani otwarte etui nie trzeszczy, co świadczy o dobrym spasowaniu elementów.

Same słuchawki mają korpusy z tworzywa sztucznego pokrytego ceramiczną powłoką. Są wykończone „na błysk”, ale także i na nich nie widać odcisków palców. Drobne detale, takie jak złote logo Huawei Sound, logotyp producenta czy delikatne, srebrzyste linie mające podobno naśladować struny wyglądają dobrze, choć chyba wolałbym, żeby ich nie było. I jeszcze: czy ktoś mi może wyjaśnić, czemu napis na prawej słuchawce jest do góry nogami…?

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Z przodu etui znajduje się dioda, która sygnalizuje poziom naładowania etui oraz tryb parowania. Do włączenia tego ostatniego służy — tradycyjnie dla słuchawek Huawei — przycisk na obudowie. Jest tak dobrze ukryty, że osoby niemające doświadczenia z urządzeniami tego producenta mogą mieć problem z jego odnalezieniem. Za to nie psuje wyglądu.

Ergonomia — wygoda noszenia, sterowanie, wygoda noszenia etui

Kształt etui jest niemal idealny z punktu widzenia wygody noszenia. Obły otoczak doskonale wślizguje się do kieszeni i nie przeszkadza tam, tak jak ma to miejsce w przypadku niektórych bardziej kanciastych obudów na słuchawki. Ma to swoją cenę: Huawei FreeBuds Pro 4 nie można postawić, co jest możliwe w przypadku wielu konkurentów. Nie wiem co prawda, po co można by chcieć je stawiać, ale jakby co, to się nie da.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Nie ma problemu z rozgryzaniem, w którą stronę ułożyć słuchawki w etui, wskakują do niego niemal same, przyciągane magnesami. Także wyjmowanie jest łatwe. Kształt słuchawki „z rączką”, spopularyzowany przez AirPods od Apple, nie jest może tak zgrabny, jak preferowane przez Sony, Sennheisera, Technicsa czy Bose słuchawki o zwartej bryle, ale za to o niebo łatwiej nim operować.

Wystające elementy mają jeszcze jedną zaletę nie do przecenienia. Jest nią system sterowania oparty na „szczypaniu”. W pierwszych słuchawkach Huawei, w których został użyty, był niewygodny i denerwujący, wymagając zbyt dużo siły i precyzyjnego trafienia we wrażliwy na nacisk obszar. Te kłopoty to już przeszłość.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że system sterowania we FreeBuds Pro 4 jest dla mnie lepszy od wszystkich, z którymi do tej pory miałem do czynienia. Łączy bardzo dobrze dostrojony, działający lekko i precyzyjnie system „uszczypnięć” z intuicyjnym zwiększaniem i zmniejszaniem głośności przez przesuwanie palca po górnej powierzchni „rączki” słuchawki, dodając do tego bonus w postaci obsługi klasycznych stuknięć palcem w nasadę „rączki”.

Jednak to, co napisałem, będzie prawdziwe tylko dla osób, którym odpowiada wymyślony przez producenta schemat funkcji przyporządkowanych każdej z akcji nawigacyjnych. Jeśli chciałbyś coś pozmieniać, korzystając z różnorodności obsługiwanych kliknięć, ściśnięć i dotknięć do stworzenia własnego układu, czeka cię rozczarowanie. Aplikacja oferuje bardzo ograniczone możliwości konfiguracji sterowania, miejscami ograniczające się wręcz do dwóch opcji: „funkcja przypisana przez producenta” i… „żadna”. Wielka szkoda!

Brzmienie

Huawei ma za sobą trzy generacje słuchawek z wyższej półki. To niewiele w porównaniu z doświadczeniem zebranym przez starych graczy, takich jak Sony, Sennheiser czy Bose. Tymczasem już od FreeBuds Pro 2 można mówić o zaskakująco wyrównanej rywalizacji, jeśli chodzi o brzmienie, a FreeBuds Pro 4 grają po prostu świetnie.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Sercem słuchawek są dwa przetworniki: 11-milimetrowy, napędzany przez poczwórny magnes, odpowiadający za emisję tonów niskich uzupełnia planarna membrana Micro UHF, generująca tony wysokie. Huawei FreeBuds Pro 4 obsługują bezstratny format LDAC, a producent chwali się bardzo wysoką przepustowością łącza danych między słuchawkami a źródłem dźwięku.

Nie wszystkie źródła są tu jednak takie same. Maksymalną przepustowość wynoszącą nawet 2,3 Mbps jest możliwa do osiągnięcia w tej chwili jedynie we współpracy z najnowszym składakiem Huawei, Mate X3, a po późniejszej aktualizacji oprogramowania stanie się dostępna też dla wcześniejszych modeli z serii Pura. Cała reszta Androidowego świata musi zadowolić się przepływem 990 kbps, co na szczęście całkowicie wystarczy dla ogromnej większości z nas.

System ANC, tryb świadomości i jakość rozmów

System ANC słuchawek FreeBuds Pro 4 jest bardzo skuteczny, szczególnie w połączeniu z nakładkami dousznymi z pianki pamięciowej. W tym modelu słuchawek pojawiła się możliwość wyboru pomiędzy trybami o czterech stopniach intensywności, dobieranymi w zależności od poziomu hałasu w otoczeniu, lub trybu dynamicznego, który sam ustawia optymalną w danej sytuacji moc tłumienia.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Znacznie gorzej wypada tryb świadomości. Po jego włączeniu dźwięki otoczenia słyszymy głucho i z wyraźnie obciętą częścią częstotliwości, pojawia się też dodany szum. Całość brzmi nienaturalnie, jest męczące na dłuższą metę i nie zapewnia pełnej czytelności dźwięków z zewnątrz.

Podczas testów bardzo dokuczał mi też fakt, że nie ma opcji pozwalającej ustawić, żeby włączenie trybu świadomości automatycznie stopowało odtwarzanie multimediów. Z tego powodu w razie potrzeby pogadania z kimś czy sprawdzenia komunikatu na dworcu lub lotnisku łatwiej i skuteczniej jest po prostu wyjąć słuchawkę z ucha. 

Huawei może być natomiast naprawdę dumny z osiągniętej jakości rozmów telefonicznych. Dzięki trzem mikrofonom oraz czujnikowi przewodnictwa kostnego eliminacja hałasu otoczenia jest niesamowicie skuteczna, pozwalając na swobodną rozmowę nawet w ekstremalnych, wydawałoby się warunkach.

Aplikacja i funkcje dodatkowe

Słuchawki są obsługiwane przez aplikację Huawei AI Life, która nie jest dostępna w Google Play, trzeba ją pobrać ze strony producenta. Aplikacja ma przejrzysty i prosty interfejs, w którym łatwo znaleźć szukane funkcje.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

W aplikacji dostępne są ustawienia systemu ANC i trybu świadomości, konfiguracja i personalizacja sterowania, która jednak, jak już pisałem, jest niestety bardzo ograniczona, przegląd połączonych urządzeń, podgląd poziomu naładowania etui i słuchawek oraz opcja przetestowania dopasowania wybranych końcówek.

Dostępna jest też funkcja znajdowania słuchawek, która pozwala uruchomić odtwarzanie głośnego dźwięku w prawej lub lewej słuchawce. Nie ma jednak możliwości wywołania etui ani zapisu pozycji, gdzie ostatnio słuchawki były połączone, co mocno ogranicza użyteczność tego mechanizmu.

Aplikacja pozwala ustawić jeden z sześciu preprogramowanych profili dźwiękowych, czyli przygotowanych przez producenta ustawień korektora. Jest też oczywiście możliwość przygotowania i zapisania własnych profili.

Słuchawki obsługują multipoint, czyli możliwość utrzymywania połączenia z dwoma urządzeniami jednocześnie i płynnego przełączania między nimi w razie potrzeby (na przykład przychodzącej rozmowy telefonicznej). Można wybrać, które z połączonych urządzeń będzie preferowane i będzie miało pierwszeństwo choćby przy wywoływaniu wirtualnego asystenta.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

W przypadku urządzeń Huawei dostępna jest także możliwość sparowania z jednym smartfonem lub tabletem dwóch par słuchawek, dzięki czemu można oglądać film lub słuchać muzyki wraz z drugą osobą.

Bateria i ładowanie

Według Huawei FreeBuds Pro 4 mogą pracować na baterii przez około 6,5 godziny przy wyłączonym systemie ANC lub 4,5 godziny przy włączonym. W testach osiągnąłem bardzo podobne wartości, uzyskując nieco dłuższe czasy przy włączonej opcji „priorytet jakości połączenia” i/lub systemie ANC działającym w trybie dynamicznym.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Akumulator etui zapewnia możliwość naładowania słuchawek około 4 razy, zapewniając autonomię przez maksymalnie ok. 32 godziny (bez ANC). Samo ładowanie od zera do stu procent trwa trochę poniżej 50 minut, możliwe jest ładowanie jednej słuchawki podczas używania drugiej.

Etui może być ładowane przewodowo, za pośrednictwem złącza USB-C lub bezprzewodowo z dowolnej ładowarki zgodnej ze standardem Qi/Qi 2. Ładowanie indukcyjne jest jednak dużo wolniejsze i trwa ponad dwa i pół raza dłużej: 150 zamiast 60 minut.

Specyfikacja Huawei FreeBuds Pro 4

PODZESPOŁYSZCZEGÓŁY
Typ słuchawekdokanałowe
PrzetwornikDualDriver: 10 mm dynamiczny z technologią plus membrana planarna UHF
Mikrofonytrzy mikrofony, czujnik przewodnictwa kostnego
ANCtak
ŁącznośćBluetooth 5.2
Kodeki dźwiękuAAC, L2HC, LDAC
Czujnikiczujniki dotykowe
czujniki nacisku
czujnik IR obecności w uchu
Szczelnośćsłuchawki: IP54
Czas działaniasłuchawki: do 5 godzin (AAC, ANC włączone)
etui: do 22 godzin (AAC, ANC włączone)
Wagasłuchawka: 5,9 g
etui: 42 g

Moja opinia o Huawei FreeBuds Pro 4: czy warto kupić te słuchawki?

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 to najlepsze słuchawki, jakie do tej pory wypuściła firma Huawei, a że wszystkie poprzednie były naprawdę bardzo dobre, to zdecydowanie coś znaczy.

W porównaniu do innych urządzeń z tej półki cenowej FreeBuds Pro 4 prezentują bardzo podobny poziom i jeśli chodzi o jakość dźwięku i funkcje. Ich brzmienie jest bardziej wyraziste i mniej neutralne niż u niektórych konkurentów, co dla jednych będzie plusem, a dla innych – wręcz przeciwnie.

Słuchawki Huawei FreeBuds Pro 4 w trakcie testu
Fot. Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Skuteczność ANC jest bliska czołówki, podczas gdy tryb świadomości niestety plasuje się w ogonie peletonu. FreeBuds Pro 4 błyszczą natomiast jeśli chodzi o jakość tłumienia hałasu podczas rozmów.

Wielkie brawa należą się też Huawei za system sterowania. Jest łatwy w obsłudze i prosty do zapamiętania, nie prowokuje przypadkowych aktywacji oraz obejmuje wszystkie potrzebne funkcje. Szkoda, że nie można go spersonalizować (chociaż mi odpowiada taki, jaki jest).

Huawei FreeBuds Pro 4 to słuchawki zdecydowanie godne polecenia, a ich największym konkurentem mogą być… Huawei FreeBuds Pro 3, które oferują niemal identyczną jakość dźwięku, zbliżone funkcje i możliwości, a są dziś do kupienia w bardzo atrakcyjnej cenie.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Konstanty Młynarczyk / Android.com.pl

Produkt na okres testów został udostępniony przez Huawei. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału – prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw