Firma Technics znana jest z wysokiej jakości sprzętów audio. Czy japoński producent poradził sobie z TWS-ami? Recenzja Technics EAH-AZ100 udowodni, że flagowy model oferuje dużo więcej, niż tylko doskonałą jakość grania.
Recenzja Technics EAH-AZ100. Spis treści
Najważniejsze cechy ze specyfikacji
Technics EAH-AZ100
Przetwornik
10 mm dynamiczny Magnetic Fluid
Mikrofon
tak
Czas działania
do 10 godzin z ANC
Waga
słuchawka: 5,9 g
etui: 42 g
Zalety
- doskonała jakość dźwięku
- wydajne ANC
- wygodna konstrukcja i skuteczne sterowanie
- długi czas działania
- użyteczna i przejrzysta aplikacja
- obsługa do trzech urządzeń jednocześnie
- zaawansowane kodeki dźwięku
Wady
- standard wodoszczelności niższy niż u konkurencji
- osoby z mniejszymi uszami mogą mieć problem z dopasowaniem
- magnesy w konstrukcji mogłyby być mocniejsze
Technics EAH-AZ100 w kilku zdaniach
Technics EAH-AZ100 to najnowszy, flagowy model producenta kierowany do najbardziej wymagających słuchaczy. Dokanałówki oferują bezkompromisowe brzmienie, długi czas pracy i kilka użytecznych funkcji.
Zestaw Technics EAH-AZ100

Słuchawki do testów dostałem podczas przedpremierowego pokazu w Kioto, Japonii. Pudełko z ekologicznych materiałów zostało nietypowo złożone, przez co spakowanie elementów po wyciągnięciu dokanałówek wymaga chwili skupienia.



Zawartość jest jednak dobrze chroniona, a w środku można znaleźć wszystko, co niezbędne do codziennego użytkowania. Poza słuchawkami i etui ładującym użytkownik dostaje cztery dodatkowe pary gumek, krótki przewód do ładowania i zestaw instrukcji.
Budowa Technics EAH-AZ100 i jakość wykonania

Producent postawił na typowy kształt i design, choć AZ100 względem AZ80 mocno odchudzono. W moje ręce trafił srebrny egzemplarz. Ta wersja kolorystyczna świetnie komponuje się ze złotym logiem producenta, które można znaleźć na aluminiowym wieczku. Dolna część etui ze względu na ładowanie bezprzewodowe została wykonana z wysokiej jakości tworzywa sztucznego. Podoba mi się, że słuchawki perfekcyjnie maskują kurz i odciski palców.





Na froncie znalazła się jedynie wielokolorowa dioda stanu, która informuje o stopniu naładowania. Z tyłu można wyróżnić jedynie wejście do ładowania. Na spodzie producent umieścił różnego rodzaju dane i certyfikaty.
Zawias blokuje się w skrajnych pozycjach i chodzi gładko, natomiast zdecydowanie wolę sztywniejsze mechanizmy z Samsung Galaxy Buds3 Pro Pro, czy Google Pixel Buds Pro 2. Magnesy trzymające słuchawki w mojej ocenie też mogłyby być nieco silniejsze. Odkładanie dokanałówek do etui na zewnątrz budzi niepokój, szczególnie zimą, kiedy mamy założone rękawiczki.


Słuchawki względem poprzedniego flagowego modelu AZ80 są dużo mniejsze, ale zdecydowanie nie można nazwać ich małymi. Producent zadbał jednak o wyprofilowanie, dzięki czemu komfort użytkowania stoi na wysokim poziomie.




Na zewnętrznym panelu znalazło się logo producenta i maskownica mikrofonów. Od wewnątrz można dostrzec dyszę przetwornika o dość nietypowym kształcie, czujnik zbliżeniowy, mikrofon i piny do ładowania. Silikonowe wkładki ze względu na niestandardową budowę mogą być problematyczne w wymianie. Użytkownicy AZ100 są skazani na oryginalne elementy Technics.
Etui ładujące niestety nie oferuje wodoszczelności. Same słuchawki na szczęście uszczelniono, co potwierdza certyfikat IPX4. Standard nie zachęca do sportów ekstremalnych, ale AZ100 przetrwają deszcz i trening na siłowni.
Wrażenia z użytkowania Technics EAH-AZ100

Konfiguracja słuchawek na smartfonach z systemem Android stała się jakiś czas temu bardzo przyjemnym doświadczeniem. Po wyciągnięciu dokanałówek w dolnej części ekranu powinna pojawić się animacja z przyciskiem do parowania. Następnie warto pobrać aplikację Technics Audio Connect.


Przygodę ze słuchaniem trzeba zacząć od wybrania wkładek. Te występują w pięciu rozmiarach, więc każdy powinien dopasować AZ100 do swojego ucha. Problemy mogą mieć jedynie osoby z małą małżowiną.
Moje uszy są raczej standardowych rozmiarów, a do testów wybrałem wkładki w rozmiarze ML, czyli prawie największe. Ergonomia wypada świetnie. Zaraz po otrzymaniu AZ100 do testów czekał mnie powrót z Kioto. Słuchawki bez przerwy nosiłem 9 godzin i nie było to duże wyzwanie. Dopasowanie oceniam celująco. Podczas codziennego użycia można też docenić responsywne i funkcjonalne sterowanie dotykowe.
Jakość dźwięku zachwyca

W modelu Technics EAH-AZ100 producent zastosował 10 mm przetworniki z technologią Magnetic Fluid. Specjalna substancja na obwodzie przetwornika ma eliminować niepożądane drgania. W konstrukcji znalazła się też „komora kontroli akustycznej i harmonizer”. To wszystko brzmi jak chwyt marketingowy, ale słuchawki grają genialnie.
Już Technics EAH-AZ80 brzmiały świetnie, a AZ100 oferują jeszcze lepszą jakość. Nie mam wątpliwości, że są to najlepiej brzmiące bezprzewodowe dokanałówki, z jakich miałem okazję kiedykolwiek korzystać. Brzmienie jest szczegółowe, a przetwornik zapewnia fantastyczną scenę. Każde pasmo brzmi świetnie razem, ale też osobno.
Największe wrażenie robią jednak głębokie, ale nie przytłaczające basy. Domyślnie AZ100 grają dość rozrywkowo i na domyślnym profilu słuchałem cięższych brzmień gitarowych i rapu. Po zwiększeniu głośności w okolice 70-80% w muzyce można się rozpłynąć.
Technics zadbało o zaawansowane kodeki dźwięku (LDAC i LC3), a użytkownik może dostosować charakterystykę w dedykowanej aplikacji. Co istotne nawet po podbiciu lub redukcji wybranych pasm dokanałówki grają bardzo naturalnie. Jest to zasługa wysokiej jakości przetwornika.
Jakość mikrofonów i ANC

Producent postawił na system trzech mikrofonów. Jakość rozmów stoi na bardzo dobrym poziomie. Jeszcze lepiej wypadają tryby ANC. Redukcja szumów jest skuteczniejsza niż w modelu AZ80 i bardzo zbliżyła się do wzorowego ANC w słuchawkach Sony. Tryb przepuszczania dźwięku także daje bardzo dobre rezultaty.
Oprogramowanie i dodatkowe funkcje












Słuchawki dostałem miesiąc przed oficjalną premierą, przez co musiałem korzystać z testowej wersji aplikacji. Wszystko działało bez zastrzeżeń, ale wygląd lub tłumaczenie niektórych elementów w finalnym oprogramowaniu może się różnić.
Główny ekran prezentuje podstawowe informacje o wykorzystanym kodeku, czy poziomie naładowania. Oprogramowanie pozwala na dostosowanie charakterystyki dźwięku, pracy ANC, a także na modyfikację sterowania.
Technics EAH-AZ10 to pierwszy model producenta, który wyposażono w funkcje AI. Duże wrażenie robi Voice Focus AI. Sztuczna inteligencja analizuje hałas otoczenia, po czym sprawnie go wycina, izolując głos użytkownika. Dzięki tej funkcji można rozmawiać nawet w trudnych warunkach.
Większość bezprzewodowych dokanałówek oferuje możliwość podłączenia dwóch urządzeń jednocześnie. Technics idzie o krok dalej. AZ100 pozwalają na jednoczesne sparowanie z trzema urządzeniami, a zmiana źródła jest błyskawiczna i działa świetnie. Trzeba mieć na uwadze, że w tym trybie nie działa kodek LDAC.
Akumulator Technics EAH-AZ10. Czas pracy i ładowania

Według zapewnień producenta AZ100 są w stanie grać 10 godzin z włączoną redukcją szumów (z AAC). Sprawdziłem to podczas wspominanej podróży powrotnej z Japonii. Muzyki słuchałem na około 60-70% głośności, w połowie słuchania zmieniłem kodek z AAC na LDAC. Słuchawki grały dokładnie 8 godzin i 59 minut. Taki wynik imponuje.
Etui uzupełni energię w dokanałówkach dwa, do maksymalnie trzech razy. Ładowanie do 50% trwa około 15 minut. Baterię w etui można ładować za pomocą przewodu USB typu C lub bezprzewodowo.
Cena i specyfikacja techniczna Technics EAH-AZ100
W momencie publikacji recenzji nie mam jeszcze informacji dotyczących polskiej wyceny słuchawek. AZ100 powinny zadebiutować w premierowej cenie poprzedniego flagowego modelu AZ80. Biorąc pod uwagę możliwości i wyposażenie testowanego modelu, kwota poniżej 1500 zł będzie adekwatna.
Pełna specyfikacja techniczna Technics EAH-AZ100

Dane techniczne w przypadku urządzeń audio schodzą na dalszy plan, natomiast niemal każdy element słuchawek jest flagowy. Zastrzeżenia można mieć jedynie do dość niskiej szczelności IPX4 i braku uszczelnienia w etui.
PODZESPOŁY | SZCZEGÓŁY |
Typ słuchawek | dokanałowe |
Przetwornik | 10 mm dynamiczny z technologią Magnetic Fluid |
Mikrofony | tak, system z trzema mikrofonami |
ANC | tak |
Łączność | Bluetooth |
Kodeki dźwięku | AAC, SBC, LDAC, LC3 |
Czujniki | pojemnościowe czujniki dotykowe zbliżeniowy czujnik wykrywający umieszczenie w uchu |
Szczelność | słuchawki: IPX4 |
Czas działania | z ANC: do 10 godzin działania z kodekiem AAC (28 godz. z etui) |
Waga | słuchawka: 5,9 g etui: 42 g |
Recenzja Technics EAH-AZ100. Podsumowanie i nasza opinia

Technics EAH-AZ100 to w mojej ocenie praktycznie słuchawki doskonałe. Testowany model oferuje fenomenalną jakoś grania, dobry poziom głośności maksymalnej i świetną ergonomię. Bardzo dobrze wypada aplikacja, obsługiwane kodeki i czas pracy. Flagowe jest też ANC, a funkcje AI imponują.
Jedyne zastrzeżenia mam do słabych magnesów i szczelności IPX4. Konkurencyjne modele oferują lepsze zabezpieczenie przed cieczami. Jeśli szukasz bezprzewodowego modelu, który potrafi zachwycić brzmieniem, ciężko o lepszy wybór.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl
Produkt na okres testów został udostępniony przez firmę Technics. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału – prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.