Engwe Mapfour N1 Pro E-Bike Recenzja: Nowa „Premium”

Europa ma problem z rowerami elektrycznymi. Rowery elektroniczne bezpośredniego do konsumentów od niedrogich chińskich marek, takich jak Engwe i niezliczone inne, można łatwo kupić online, pomimo otwarcie wykładzin ograniczeń UE. Zawierają przepustniki i mocne silniki, które można łatwo odblokować, aby znacznie przekroczyć prędkość prędkości 25 km/h (16 km/h) – nie wymaga pedałowania.

Tutaj, w Amsterdamie, tanie super73-kalcofoffs jeźdzone prawie dwukrotnie w prędkości prawnej sprawiły, iż znane pola rowerowe w mieście coraz częściej sprawiały Chaotyczny i niebezpieczny. Po całej Holandii, W 2024 r.

Nowa oferta Mapfour Engwe to próba firmy, aby przejść od rozszerzenia się z Zamieszkane elektryczne motocykle tłuszczowe I fałdy w „Premium Commuter” rowerów. A ponieważ są pierwszymi rowerami elektronicznymi, które Engwe zaprojektowało wyłącznie na europejskie drogi, firma przysięga, iż ​​nie można go odblokować dla większej prędkości.

Przez ostatnie kilka tygodni jeżdżę na nowym modelu Mapfour N1 Pro. Wymienia się za 1 899 EUR (prawie 2000 USD) lub 1 799 EUR podczas początkowej premiery – cena, która przynosi podwyższone oczekiwania.

N1 Pro jest osadzony w możliwościach premium, takich jak śledzenie GPS/GSM, za które niektórzy producenci rowerów pobierają subskrypcje. Rama monokodowa i widelca są wytwarzane z włókna węglowego dostarczanego przez Toray-„tego samego wysokiej jakości włókna węglowego co Trek i Specialized”, twierdzi Engwe. W w pełni funkcjonalnej aplikacji jest choćby nawigacja skrętu w pełni, duży kolorowy wyświetlacz zintegrowany z kierownicą i wbudowany mechaniczny blokadę w tylnym kołach, która automatycznie angażuje się, gdy rower jest wyłączony i stacjonarny.

Mój rower recenzji brakuje śruby błotniczej, od czasu do czasu błysnął dziwny kod błędu, a tylne światło zasilane słonerem nie włączy się. Mimo to jest to prawdopodobnie najwyższej jakości rower elektryczny Engwe.

Mam duże doświadczenie w montażu rowerów elektronicznych bezpośrednio do konsumenta, a N1 Pro był gotowy na około godzinę, co jest typowe. choćby z ramą z włókna węglowego waży 20,1 kg (44 funty) w pełni zmontowany zgodnie z moją skalą, która jest ciężka dla roweru elektronicznego-po prostu nie Veloretti ciężki.

W pudełku znajdziesz podstawowy zestaw narzędzi, który zawiera wszystko, co potrzebne do montażu i instrukcje napisane w gwiezdnym angielskim, w przeciwieństwie do niektórych poprzednich samouczków Engwe, które przeczytałem. Musiałem złożyć pedały, przednie koło, stojak, kierownicę i błotniki, i wykorzystywać zamienną śrubę błotnika z niektórych zapasowych części rowerowych, które leżałem. Potem poszedłem dostosować siodło do mojego wzrostu, aby odkryć, iż jestem zbyt wysoki dla N1 Pro.

Siodło ma oznaczoną linię bezpieczeństwa, która zatrzymuje się na długo przed wysokością potrzebną na moją ramę 6 stóp (183 cm), mimo iż sprzedawano go w Holandii, gdzie jestem uważany za krótkiego króla. Niemniej jednak przekroczenie linii o około 2,5 cm (jeden cal) nie sprawiło, iż siodło poczuło się niepewne, choćby podczas jazdy na szorstkich bruku. Engwe twierdzi, iż N1 Pro obsługuje jeźdźców z 165–190 cm i rozważa opcję dłuższego łodygi siodła przy kasie w oparciu o moją opinię.

Geometria N1 Pro wkłada jeźdźca w to, co zasadniczo jest postawą roweru górskiego: umiarkowane szczuple z dłoni rozłożonymi szeroko przed ciałem. Ten nadgarstek i kąt ciała w połączeniu z dość sztywnym siodłem nie są idealne do jazdy na duże odległości, szczególnie w połączeniu z plecakiem, który przybiera jeszcze większą wagę na dłoniach i derrière. Podoba mi się ta zabawna, sportowa postawa na krótkich odległościach, ale jeżeli szukasz bardziej zrelaksowanej jazdy, Engwe ma pionowe 1 399 € Mapfour N1 AIR Dostępne zarówno w ramach krokowych, jak i krokowych.

Silnik Ananda na półroczu w połowie napędu 250 W na N1 Pro jest prawie cichy pod okrętorem hałasu drogowego, a zintegrowany czujnik momentu obrotowego zapewnia intuicyjną wspomagę pedałową przy wszystkich prędkościach. Produkuje do 80 nm momentu obrotowego, który pozwala mi łatwo zacząć od martwego przystanku na czwartym biegu (z siedmiu) na płaskich drogach, ale testowanie na wzgórzu z gradientem około 15 procent wymagało startu od pierwszego sprzętu. zwykle musiałem przejść na wysoki bieg tylko wtedy, gdy chciałem użyć zasilania nogi, aby napędzać rower z prędkościami powyżej odcięcia silnika o 25 km/h.

Pomimo tego, iż stwierdził zakres do 100 km od skromnej baterii 360 WW, mój pierwszy test wykonany w ciągu kilku tygodni dał zaledwie 23 km od pełnego naładowania w warunkach zamrażania. Zwykle jechałem z mocą, ustawiając trzy z pięciu na głównie płaskich drogach. Drugi test wykonany w jednym cieplejszym dniu poprawiła zasięg do 27 km z pozostałymi 28 procentami ładunku – lub szacunkowym 36 km, gdybym miał czas na uruchomienie baterii na sucho dla poniżej średniego 10W zużytych na kilometr. Bateria rowerowa wydaje się cierpieć na odpływ baterii biegu jałowego około 1-2 procent dziennie po zaparkowaniu w moim domu.

Niepokoje dla roweru elektronicznego „premium”: dwukrotnie widziałem na wyświetlaczu miganie komunikatu o błędzie „09”, który wciąż diagnozuje. Pewnego razu, rozpoczynając rower po tym, jak przez kilka godzin siedział na zewnątrz w deszczu. Innym razem po pojechaniu do domu na przesiąkniętej deszczem ulicą podczas przełączania między regularnymi i wysokimi światłami N1 Pro. W pierwszym przypadku prosty ponowne uruchomienie go wyczyścił, a ja mogłem dobrze odjechać, ale drugi czas wymagał jazdy do domu pod własną mocą, zanim w niewytłumaczalnie usunęło się następnego ranka.

• Zintegrowany wyświetlacz roweru jest czytelny we wszystkich oświetleniach i pokazuje pozostały poziom baterii, prędkość, poziom mocy, a choćby odległość i kierunek następnego zakrętu, jeżeli korzysta z nawigacji wbudowanej w przydatną, ale nadpisaną aplikację Engwe.
• Nie uznałem, iż nawigacja Engwe jest bardzo przydatna, ponieważ wytyczne przedstawione na wyświetlaczu nie były wystarczająco pouczające ani pilne, aby podejmować pewne decyzje podczas przechodzenia przez gęstą sieć skrzyżowania w Amsterdamie.
• Ma bardzo głośny alarm, który może odeprzeć złodzieje i pomóc zlokalizować e-rower Duże garaże parkingowe.
• Światła biegowe w ciągu dnia są zabawne i pomagają w widoczności, ale także Dorkie, jeżeli wybierzesz opcje animowane.
• Tylne światło zasilane energią słoneczną nigdy nie działało na mojej jednostce recenzji.
• Engwe zapewnia strażnik łańcucha w jednostkach żeglugi.
• Hydrauliczne hamulce tarczowe od nieokreślonego dostawcy zapewniają dobre kontrolowane przystanki.
• Obejmuje roczną gwarancję na komponenty elektryczne, podwozie i akumulator.

Był czas, kiedy premium e-rowery miały ceny katalogowe około 2000 EUR / 2000 USD. Te dni już minęły, jak bezpłatny kapitał venture wspierający startupy e-rowerowe, przekraczające ceny premium do ceny początkowej bliżej 3000 € / 3000 $. 1 899 EUR (około 1960 USD) Engwe N1 Pro jest zatem wyceniony na adekwatnej. To nie jest zły rower e, ale nie jest też świetny, pomimo sprawdzania wielu funkcji na arkuszu marketingowym.

Pamiętaj tylko, iż obsługa roweru elektronicznego bezpośredniego do konsumenta może stanowić problem, ponieważ wymaga gotowej dostępności części zamiennych i wiedzy, aby je zastąpić. Podobnie jak w przypadku każdego roweru elektrycznego narażonego na elementy i regularne użytkowanie dróg, silnik N1 Pro i wszelkie zastrzeżone elektronika, takie jak kontroler, wyświetlacz, bateria, światła, przyciski i zintegrowana blokada, ostatecznie wymagają serwisowania. Więc lepiej bądź bardzo Dobre warunki z lokalnym sklepem rowerowym lub przydatne z kluczem i oscyloskopem, aby uniemożliwić szybkie upastanie e-wysyłki.

Fotografia Thomasa Rickera / The Verge